Kapitan Bayernu Monachium − Philipp Lahm − podczas ostatniego wywiadu z DFB.de wypowiedział się na temat nadchodzącego starcia w półfinale Pucharu Niemiec z Borussią Dortmund.
Philipp doskonale zdaje sobie sprawę z trudności zadania jakie czeka jego zespół dzisiejszego wieczoru. Wielkim marzeniem Niemca jest zdobycie Pucharu Niemiec, co jak podkreślił byłoby wspaniałym ukoronowaniem jego kariery piłkarskiej.
Niemiec dodał również, że Bayern jest odpowiednio zmotywowany do pojedynku z Borussią, czyli największym rywalem "Die Roten" w Niemczech od kilku ostatnich lat.
− Naszym celem jest gra w finale w Berlinie, to największa motywacją jaką tylko możesz mieć. Jeśli nie jesteś teraz odpowiednio zmotywowany, to być może pomyliłeś się i wykonujesz zły zawód. Gramy przeciwko swoim głównym rywalom w ostatnich latach − powiedział Lahm.
− To nie czas na sentymenty. Czeka nas spotkanie półfinałowe w Pucharze Niemiec. Być może za kilka tygodni, kiedy moja kariera dobiegnie już końca, to będę mógł spojrzeć na wszystko emocjonalnie. Jednakże pozostaje jeszcze nieco czasu do tego momentu. Z niecierpliwością wyczekuję tego spotkania, gdyż nasze pojedynki zawsze są gwarantem wielkiego widowiska − podkreślił kapitan FCB.
Dziennikarz zapytał również jakie znaczenie w kontekście półfinałowego starcia ma ostatnie wysokie zwycięstwo Bayernu nad BVB, które zakończyło się jak dobrze wiemy triumfem "Bawarczyków" 4:1.
− Od tamtego czasu oba zespoły mają kilku zawodników więcej do dyspozycji. Wtedy Dortmund miał wielu kontuzjowanych zawodników. Ten mecz będzie miał zupełnie inne zacznie, gdyż to Puchar Niemiec. Musimy zagrać na 100 procent, jeśli chcemy pokonać Dortmund. Oni są bardzo niebezpieczną drużyną − mówił dalej Niemiec.
− Pokazaliśmy w ostatnich latach, że zawsze jesteśmy gotowi na spotkania w środku tygodnia i zawsze dajemy z siebie wszystko. Oczywiście musimy również mieć na uwadze, to co miało miejsce w ligowym meczu z Mainz, ponieważ nie możemy dopuścić do powtórzenia kilku rzeczy z tego spotkania − dodał Lahm.
Na koniec wywiadu Lahm podkreślił, że awans do finału byłby czymś wielkim, gdyż jak sam przyznał zwycięstwo w półfinale i finale Pucharu Niemiec byłoby idealnym zwieńczeniem jego kariery zawodowej.
− To byłoby idealne zakończenie mojej kariery. Atmosfera na Olympiastadion jest zawsze fantastyczna. Rozegrałem tam już wiele finałów, zaś większość z nich zakończyła się sukcesem − zakończył mistrz Świata z 2014 roku.
Komentarze