W wywiadzie dla francuskiego magazynu L'Equipe, Philipp Lahm zapowiada koniec swojej kariery. Kapitan Bayernu odejdzie na emeryturę, kiedy wygaśnie jego obecny kontrakt.
"Moja umowa z FC Bayernem kończy się w 2018 roku. Będę miał wtedy 34 lata, a to jest odpowiedni moment, żeby powiesić buty na kołku" - powiedział Philipp w rozmowie z francuskim redaktorem - "Nie widzę siebie przechodzącego do jakiejś drużyny z Kataru albo USA. Chcę zakończyć moją aktywną karierę będąc wciąż na szczycie".
"Chciałbym wygrać raz jeszcze Ligę Mistrzów z Bayernem. To największy cel, który mam przed sobą i uważam, że może się to udać jeszcze w tym sezonie".
"Nasi rywale to Real Madryt, Chelsea i Barcelona. PSG? Chcę zobaczyć jak poradzą sobie w meczu przeciwko Chelsea. Robią postępy z roku na rok i musimy poczekać, żeby dowiedzieć się czy są gotowi na walkę o zwycięstwo w tych rozgrywkach".
Zdaniem Lahma, sporym atutem Bayernu jest Franck Ribery. Francuz zrezygnował z występów dla swojej reprezentacji i może skupić się już tylko na grze dla FC Bayernu.
"Ribery był często kontuzjowany w 2014 roku, ale w ostatnich miesiącach wrócił do swojej najlepszej formy" - chwali swojego kolegę Philipp - "Opuścił swoją drużynę narodową i teraz będzie mógł poświęcić więcej czasu i energii Bayernowi. Cieszymy się z jego decyzji".
Źródło:
zachar
Komentarze