Niedawno z okazji 60-lecia istnienia Bundesligi, odbyła się kolejna uroczysta gala, podczas której uhonorowano wiele legend niemieckiej piłki.
Na gali nie mogło zabraknąć Roberta Lewandowskiego, czyli jednej z legend Bundesligi – wystarczy wspomnieć, że wczorajszy solenizant strzelił 312 bramek w niemieckiej pierwszej lidze jako zawodnik Bayernu Monachium (238) oraz Borussii Dortmund (74).
Jak można było się spodziewać, podczas wywiadu dla niemieckich mediów, Polaka zapytano o nowy nabytek bawarskiego klubu, czyli Harry’ego Kane’a, który kilka dni temu w swoim ligowym debiucie strzelił nie tylko gola, ale i również zanotował asystę. 35-latek jest przekonany, że Anglik odnajdzie się w Niemczech.
− Harry Kane jest super napastnikiem. To świetny transfer - nie tylko dla Bayernu, ale także dla całej Bundesligi. To oczywiste, że Bundesliga nie jest łatwą ligą, dlatego też Harry potrzebuje czasu, aby się ze wszystkim zapoznać – powiedział Lewandowski.
− Oczywiście to wielki transfer dla Bayernu i całej Bundesligi, także z racji sumy transferowej. Jednakże pewnego dnia trzeba pobić rekord, co jest całkowicie normalne, zwłaszcza w tych czasach w piłce – dodał.
− Harry to wielki i klasowy napastnik. Będzie potrzebował nieco czasu, ale jestem przekonany, że on pokaże i potwierdzi swoje umiejętności oraz występy dla Bayernu – mówił dalej Polak.
REKLAMA
Nieco później, Lewandowskiego zapytano jeszcze, czy jego zdaniem Harry Kane będzie w stanie pobić jego rekord 41 bramek w jednym sezonie ligowym w Bundeslidze.
− Harry z pewnością potwierdzi swoją jakość. Po prostu pozwólcie mu robić swoje w spokoju i nie powtarzajcie mu zawsze o moim rekordzie – podsumował z uśmiechem Robert Lewandowski.
Komentarze