Jeszcze jakiś czas temu media na całym świecie rozpisywały się na temat przyszłości Roberta Lewandowskiego i jego nowego klubu. Jak się okazuje finał całej sagi może być bardzo zaskakujący!
Jak dobrze wiemy mistrzowie Niemiec postawili na swoim i nie sprzedali polskiego snajpera, choć w trakcie letniego okienka transferowego media wielokrotnie publikowały różne informacje w sprawie przyszłości Roberta Lewandowskiego i napięć na linii klub - zawodnik.
Koniec końców jakiś czas temu Uli Hoeness zdradził, że Pini Zahavi kilkukrotnie chciał umówić się z władzami klubu ze stolicy Bawarii, lecz mistrzowie Niemiec dali jasno do zrozumienia Izraelczykowi, że będą mieli czas na rozmowy dopiero drugiego września.
− Jego agent chciał się ze mną widzieć cztery, czy pięć razy, ale za każdym razem mówiłem, że mogę rozmawiać drugiego września – powiedział w sierpniu Hoeness.
Z ostatnich informacji niemieckiego dziennika „Sport Bild” wynika, że w zeszłym tygodniu rzeczywiście miało dojść do tajnego spotkania (wcześniej niż mówił prezydent FCB) pomiędzy agentem Polaka a prezesem Bayernu – Karlem-Heinzem Rummenigge. Na ten moment nie wiadomo jeszcze dokładnie co było celem tego spotkania.
Mimo wszystko jak ustalili dziennikarze już wkrótce możemy być świadkami dość zaskakującego finiszu całej sagi, albowiem w grę może wchodzić przedłużenie kontraktu z Robertem Lewandowskim! Obecna umowa 30-latka z FCB obowiązuje do 2021 roku.
Podobnymi informacjami podzielił się kilka dni temu znany polski dziennikarz i komentator sportowy – Mateusz Borek – który doniósł, że Pini Zahavi (nie tak dawno temu przedłużył umowę z Robertem do 2020 roku) spotkał się z Rummenigge, aby omówić możliwy nowy kontrakt dla Lewandowskiego.
Komentarze