Za nami ostatni mecz Ligi Mistrzów z udziałem Bayernu Monachium w tym sezonie. W swoim ostatnim pojedynku monachijczycy pokonali na własnym podwórku ekipę Paris Saint-Germain 3:1.
Swojego zadowolenia zaraz po meczu nie krył zarówno Jupp Heynckes jak i zawodnicy Bayernu Monachium. Mimo wszystko "Bawarczycy" nie popadają w huraoptymizm i zapowiadają dalszą walkę. Robert Lewandowski zdradził, że jego kolegów stać na walkę o potrójną koronę w tym sezonie.
Szczególnie swojego zadowolenia i dumy nie krył Corentin Tolisso, który dwukrotnie wpisywał się na listę strzelców w wygranym 3:1 spotkaniu ostatniej kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów z PSG.
− Możemy wygrać potrójną koronę w tym sezonie. Nie minęło zbyt dużo czasu odkąd Jupp Heynckes przejął zespół, ale kiedy widzę jak pracuje z nami podczas treningów, to jestem zdania, że możemy wiele z nim osiągnąć − powiedział Robert Lewandowski.
− Chcieliśmy wygrać, ponieważ przegraliśmy w Paryżu. Jestem bardzo szczęśliwy, że nasz zespół współpracował tak dobrze. Dwie bramki w jednym meczu są dla mnie wielkim osiągnięciem, jestem bardzo szczęśliwy − dodał z kolei Corentin "Coco" Tolisso.
Z kolei Thomas Mueller wyjawił w rozmowie z dziennikarzami, że jego zespołu w żadnym wypadku nie powinno wychwalać się w niebogłosy − klub w żadnym wypadku tego nie potrzebuje.
− To ważne, aby na nasz zespół nie spadała teraz ogromna fala zachwytów. Nie potrzebujemy żadnej magicznej mikstury, aby polepszyć naszą grę − zakończył Thomas Mueller.
Komentarze