Pogłoski o zainteresowaniu Bayernu Monachium zawodnikiem TSG Hoffenheim pojawiły się dopiero w ostatnią środę, jednak wierząc najnowszym doniesieniom niemieckich dziennikarzy - transfer Luiza Gustavo jest przesądzony od dawna.
Zdaniem Abendzeitung, Dietmar Hopp ustalił już wszystkie szczegóły transakcji z Ulim Hoeneßem. Brazylijczyk zasili Bayern już w styczniu, co będzie kosztowało Bawarczyków 15 mln euro. Wszystko miało rozstrzygnąć się za plecami Ralfa Rangnicka. Trener Wieśniaków nie miał prawa głosu w tej sprawie, został jedynie poinformowany.
23-letni środkowy pomocnik rozegrał w tym sezonie 18 meczów w barwach Hoffenheim (16 w Bundeslidze i 2 w DFB Pokal), zdobył jedną bramkę i zaliczył trzy asysty.
Za prawdziwością tej teorii może przemawiać fakt, że w styczniu Hopp sprowadzi na Rhein-Neckar-Arena kolejnego środkowego pomocnika z Brazylii - Roberto Firmino. Tym samym luka po Luizie Gustavo zostałaby zapełniona.
Brazylijczyk jest kreowany na następce Marka van Bommela. Holender jest już najprawdopodobniej na równi pochyłej i nawet fani Bayernu zaczynają wątpić, że 33-latek będzie jeszcze w stanie wrócić do swojej formy sprzed lat. Zainteresowanie kapitanem Bayernu wyraziły drużyny z Premier League - Manchester City i Tottenham Hotspur. Zdaniem Daily Mirror, kwota odstępnego za pomocnika Bayernu oscyluje w granicach 4. mln funtów.
Luiz Gustavo to autor bramki nr 3000 w historii Bundesligi.
Komentarze