DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Martinez: Heynckes miał na mnie ogromny wpływ

fot. Ł. Skwiot

W swoim ostatnim obszernym wywiadzie dla oficjalnej witryny Bayernu Monachium Javi Martinez wypowiedział się między innymi na temat nachodzącego meczu z Hannoverem oraz następującym po nim starciu z PSG w Lidze Mistrzów.

W drugiej części swojego wywiadu Javi poruszył także kilka innych tematów związanych nie tylko ze światem sportu i Bayernu, ale i także tych związanych z prywatnym życiem.

REKLAMA

Hiszpan nie ukrywa, że narodziny jego syna wiele zmieniły w jego życiu – Javi teraz inaczej spogląda na świat i życie. Jak sam przyznał się teraz o wiele bardziej odpowiedzialnym człowiekiem niż kiedykolwiek indziej.

Dziennikarz „FCB.de” spytał również 29-letniego Martineza o osobę Juppa Heynckesa, który poprowadził klub od 9 zwycięstw rzędu. Hiszpan otwarcie przyznał, że Niemiec miał wielki wpływ na jego karierę.

Javi Martinez na temat…

ostatnich kontuzji „Uraz barku nie był poważny, ale bardzo bolesny. Bywało, że grywałem z bólem, czasami na środkach przeciwbólowych. Ale nie było tak źle. W piłce takie coś się zdarza.”

REKLAMA

…urazu barku: „Ból jest jedną sprawą. Nie wiecie jednak co było najgorsze w urazie barku? Brak możliwości wzięcia syna na ręce. To było dla mnie ciężkie. ”

…narodzin syna Luki: „On zmienił wszystko. Widzę teraz życie i świat innymi barwami. Luca jest dla mnie najważniejszy, wszystko robię dla niego. Rodzice zrozumieją co mam na myśli. Czuję się za niego odpowiedzialny. Dla przykładu, gdyby ktoś przed narodzinami Luki powiedział mi czy pojadę z nim skoczyć ze spadochronem, to zgodziłbym się bez wahania. Jednakże teraz muszę przemyśleć wszystko dwukrotnie ze względu na Lukę. Co by było gdyby coś mi się stało? ”

…Juppa Heynckesa i jego wpływu: „Znacząco wpłynął na moją karierę. Grałem w Bilbao. Posiadają tam wyjątkowy klub, najbardziej specjalny klub dla mnie, ponieważ jest złożony przez ludzi z regionu. Jupp bardzo ciężko pracował na to, aby mnie ściągnąć do Monachium.”

REKLAMA

...powrotu Juppa i serii zwycięstw: „Trening jest bardzo dobry. Stoimy murem za Juppem a on za nami. Musimy kontynuować to. Dopiero listopad i wszystko znów może ulec zmianie. W piłce może wydarzyć się wszystko błyskawicznie, czego jesteśmy przykładem. Musimy pozostać skupieni i walczyć ciężko każdego dnia.”

Źródło: FCB.de
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...