Po tym jak z klubu ze stolicy Bawarii latem 2022 roku odszedł Robert Lewandowski, media na całym świecie nieustannie spekulują o możliwym transferze nowej „9” do Bayernu.
Mając na uwadze liczne doniesienia prasowe, najpewniejszym kandydatem do wzmocnienia środku ataku „Bawarczyków” jest Harry Kane, którego kontrakt z Tottenhamem obowiązuje do końca czerwca 2024 roku.
Choć transfer ten wydaje się być trudny w realizacji, to zdaniem legendarnego pomocnika Bayernu i niemieckiej kadry narodowej – Lothara Matthaeusa – wszystko jest możliwe, zaś ostatnie ruchy transferowe monachijczyków potwierdziły, że „Bawarczycy” mogą ściągnąć angielskiego napastnika.
− Tak, wszystko jest możliwe. Mane też zaskakująco trafił latem do Bayernu. Grał regularnie w Liverpoolu i odnosił sukcesy… Bayern może jednak sprowadzić takiego zawodnika – powiedział Matthaeus.
− De Ligt również trafił do FCB latem. To wielkie nazwiska, których być może nie wyobrażałeś sobie w Bundeslidze cztery czy pięć lat temu. Dlaczego więc nie Kane? On może chce zmienić otoczenie – dodał.
− Bayern pokazał już transferami z zeszłego lata, że jeśli chcą danego zawodnika, to mogą go zdobyć – podsumował Lothar Matthaeus.
REKLAMA
Harry Kane w Tottenhamie gra od 2009 roku (z przerwami na wypożyczenia), zaś mając na uwadze pierwszy zespół, napastnik wystąpił w 408 meczach o stawkę, w których to miał udział przy 323 golach – mowa o 261 bramkach oraz 62 asystach.
Komentarze