Wielkimi krokami zbliża się pierwszy mecz Bayernu w Pucharze Niemiec w sezonie 2017/18. Choć rywale FCB to trzecioligowy Chemnitzer, to w żadnym wypadku nie można lekceważyć rywali z Saksonii.
Zawodnicy "Dumy Bawarii" doskonale zdają sobie sprawę jak niebezpieczną ekipą może być Chemnitzer, dlatego też nikt w klubie ze stolicy Bawarii nie ma zamiaru lekceważyć swoich rywali.
− Fani będą nieść Chemnitz swoim dopingiem. Jako zawodnik Hoffenheim przegrałem na Allianz Arenie przeciwko TSV 1860 Monachium, dlatego też zdaje sobie sprawę, że przeciwko zespołom z niższych lig nigdy nie gra się łatwo. Dla Chemnitz będzie to mecz życia − powiedział Suele przed meczem.
Przed lekceważeniem Chemnitz ostrzega także Franck Ribey, który apeluje, aby klub nie myślał o gładkim zwycięstwie, gdyż może być naprawdę ciężko.
− Jako murowany faworyt musisz jako pierwszy strzelić bramkę, ponieważ po tym będzie się łatwiej grało. Ale będzie ciężko dopóki będzie 0:0 − dodał Francuz.
− Jeśli nie będziemy skupieni i wyjdziemy na murawę z założeniem, że wygramy gładko 3:0, 4:0 czy 5:0, to będzie ciężko. Jesteśmy jednak zawodowcami, gramy dla Bayernu i musimy wygrać − mówił dalej Franck Ribery.
REKLAMA
Z okazji nadchodzącego starcia pucharowego w Chemnitz trwa wielka euforia, gdyż dla klubu z Saksonii będzie to pierwszy pojedynek w historii z tak utytułowanym klubem. Zarówno zawodnicy, sztab szkoleniowy, fani jak i mieszkańcy Chemnitz z niecierpliwością wypatrują dzisiejszego starcia.
− Wszyscy są podekscytowani, ponieważ wylosowanie Bayernu jest czymś wyjątkowym − powiedział 31-letni pomocnik Dennis Grote, który miał już okazję grać przeciwko Bayernowi.
− Mierzyłem się z Bayernem już wcześniej, ale to wciąż wyjątkowy mecz. Chcemy cieszyć się tym spotkaniem i dać z siebie wszystko co najlepsze − powiedział mistrz Europy U21 z 2009 roku.
REKLAMA
Bez względu na wszystko mistrzowie Niemiec chcą awansować dalej i poczynić kolejny krok w drodze do odzyskania Pucharu Niemiec, po tym jak w zeszłym sezonie trafił on w ręce Borussii Dortmund.
− Jeśli zagramy naszą piłkę, pokażemy jakość i będziemy walczyć, to awansujemy do kolejnej rudny! − zadeklarował Niklas Suele.
Komentarze