FC Bayern Monachium stoi przed trudnymi decyzjami finansowymi. Rada nadzorcza klubu miała jasno dać do zrozumienia, że konieczne są oszczędności. Zarówno poprzez sprzedaż zawodników, jak i ograniczenie wydatków na infrastrukturę.
Według informacji „Sport BILD”, Max Eberl otrzymał jasne wytyczne od kluczowych postaci Bayernu tj. Herberta Hainera, Uliego Hoenessa i Karla-Heinza Rummenigge.
– Zarząd przekazał Eberlowi, że tego lata trzeba sprzedać zawodników i wygenerować środki, ponieważ koszty utrzymania kadry osiągnęły najwyższy poziom w historii – podaje niemiecki dziennik.
Eberl musi teraz znaleźć sposób na zmniejszenie kosztów, zwłaszcza po niedawnym przedłużeniu umów Alphonso Daviesa i Jamala Musiali.
Oszczędności dotkną nie tylko kadry, ale także infrastruktury. Bayern postanowił wstrzymać przebudowę ośrodka treningowego i budowę nowego centrum szkoleniowego. Prace miały ruszyć 1 czerwca, ale zostały zawieszone na czas nieokreślony. Koszt projektu szacowano na minimum 150 milionów euro.
Oficjalnym powodem tej decyzji jest chęć uniknięcia zakłóceń treningów przez hałas budowy. Jednak kluczową rolę odegrały też finanse. Klub chce zachować płynność i skupić się na redukcji kosztów, zanim ponownie ruszy z inwestycjami.
Kluczowe wpływy z KMŚ?
Niepewna sytuacja finansowa może wpłynąć na letnie transfery Bayernu. Klub liczy jednak na dodatkowe środki z Klubowych Mistrzostw Świata, które odbędą się tego lata. Jak podaje “TZ”, Monachijczycy mogą zarobić nawet 120 milionów euro, co znacząco poprawiłoby sytuację budżetową.
Komentarze