Niestety wczorajszego wieczoru w pojedynku kwalifikacyjnym do mistrzostw Świata w Rosji, David Alaba był zmuszony przedwcześnie opuścić boisko z powodu kontuzji.
Niestety nie mamy dla was zbyt dobrych wiadomości w sprawie Davida Alaby. Defensor "Die Roten" doznał wczorajszego wieczoru w meczu z Gruzją urazu kostki, która jak się okazuje może wyeliminować go na dłuższy okres czasu.
Niemiecki "Eurosport" informuje, że David doznał urazu zerwania więzadeł w kostce. Kontuzja ta może wyeliminować Austriaka nawet na trzy miesiące, co może także oznaczać, że nie ujrzymy go już na boiskach w rundzie jesiennej.
Francuski "L'Equipe" potwierdza owe doniesienia i zaznacza, że Davida czeka kilkutygodniowa przerwa. Z całą pewnością 25-latek nie zagra za tydzień przeciwko Anderlechtowi. Co więcej należy najpewniej wykluczyć jego występ przeciwko Paris Saint-Germain.
Uraz Austriaka oznacza, że mistrzowie Niemiec są pozbawieni dwóch lewych defensorów − kontuzjowany jest również Juan Bernat, który jednak rozpoczął już rehabilitację, ale jego powrót szacuje się mniej więcej pod koniec września.
Carlo Ancelotti ma zatem do swojej dyspozycji tylko jednego nominalnego lewego defensora i jest nim młodziutki Marco Friedl. Niewykluczone również, że na lewej stronie będziemy oglądać Rafinhę, który już kilka razy wystąpił na lewej stronie pod nieobecność Alaby i Bernata.
Warto jednak podkreślić, że wciąż nie ma oficjalnego potwierdzenia ze strony Bayernu odnośnie tego jak długo będzie musiał pauzować David.
Komentarze