Jeśli doniesienia prasowe z ostatnich 2-3 dni okażą się prawdziwe, to tego lata na Allianz Arenę może zawitać nowy środkowy napastnik − Sasa Kalajdzic.
Jak poinformował wczoraj niemiecki portal „Sky”, wczorajszego późnego popołudnia w siedzibie klubu przy Saebener Strasse doszło do drugiego spotkania szefów FCB z agentem Sasy Kalajdzica, którego monachijczycy chcą pozyskać na lato 2022 roku.
W niedawnym wywiadzie dla tygodnika „Sport Bild” na temat przyszłości Austriaka wypowiedział się dyrektor sportowy VfB Stuttgart, czyli Sven Mislintat, który zaznaczył, że zatrzymanie 24-latka będzie mało prawdopodbne.
− Byłoby wspaniale, gdybyśmy mogli zatrzymać Sasę jako zawodnika i chłopaka w naszym zespole. Nie wydaje mi się to jednak zbyt prawdopodobne – powiedział Mislintat.
Nieco później dyrektora sportowego Stuttgartu zapytano również wprost, czy zawodnik klasy Sasy Kalajdzica poradziłby sobie w tak wielkich klubach jak Borussia Dortmund czy też Bayern Monachium (oba kluby wyrażają zainteresowanie Austriakiem).
− Oczywiście. Sasa pokazał w zeszłym sezonie, w drugiej połowie rozgrywek oraz na Mistrzostwach Europy 2021, że jest jednym z absolutnie najlepszych środkowych napastników w Europie – podsumował Sven Mislintat.
REKLAMA
24-letni napastnik gra dla Stuttgartu od lipca 2019 roku, kiedy to przeniósł się z ekipy Admiry Wacker do VfB za około 1,75 mln euro. Do tej pory Austriak miał okazję rozegrać 57 spotkań, zaś jego dorobek w tym czasie to 24 bramki oraz 9 asyst.
Komentarze