Po wczorajszym meczu Bayernu z Borussią Dortmund na temat spotkania wypowiedziało się wiele osób związanych nie tylko z bawarskim, ale i dortmundzkim klubem.
Przed kamerami na kilka pytań dziennikarzy odpowiedział także Thomas Mueller. Wychowanek bawarskiego klubu odniósł się przede wszystkim do wygranego z Borussią Dortmund spotkania na szczycie niemieckiej Bundesligi.
Jak mogliśmy się dowiedzieć monachijczycy sporo się napracowali od soboty, aby w jak najlepszym stopniu przygotować się do tego starcia. Niemniej jednak prawdziwą furorę w mediach zrobiła wypowiedź Niemca na temat swojego młodszego kolegi – Alphonso Daviesa – który co rusz imponuje swoją formą.
− Po meczu z Eintrachtem wzięliśmy się do pracy, sporo się napracowaliśmy. To wspaniałe uczucie, że wygraliśmy ten mecz, który być może był najważniejszym pojedynkiem tego sezonu – powiedział Thomas Mueller.
− Alphonso posiada wielkie serce i ma w sobie sporo mocy, niesamowitej mocy! Zdarza się, że może nie jest najlepiej ustawiony na boisku. Wówczas jego rywal myśli: 'O, mam czas!' Wtedy nagle meep meep meep. Struś Pędziwiatr z Bayernu pędzi i odbiera mu piłkę – dodał z uśmiechem.
Jakiś czas później na słowa Muellera odpowiedział „Phonzie”. W rozmowie dla oficjalnej telewizji niemieckiej Bundesligi, utalentowany Kanadyjczyk powiedział:
− Oczywiście jako młody zawodnik często jestem przyłapany na pozycji, ale jestem szczęśliwy mając taką szybkość. Używam tej umiejętności bardzo często w trakcie spotkań. Mimo wszystko jestem zdania, że w przeciągu lat rozwijania się z tym zespołem z pewnością nauczę się więcej nt. mojej pozycji, lepszego ustawiania, więc nie będzie to już tak, że będę musiał gonić rywala – podsumował Davies.
Komentarze