Wczorajszego dnia Thomas Mueller "w końcu" przełamał się i w swoim jubileuszowym spotkaniu przeciwko Borussii Moenchengladbach zdobył swojego drugiego gola w tym sezonie ligowym.
Pokonując wczorajszego dnia ekipę "Źrebaków" Bayern Monachium wykorzystał potknięcie RB Lipsk w potyczce z Werderem Bremą i poczynił spory krok w drodze po piąty tytuł mistrzowski z rzędu.
Bramkę na wagę trzech punktów zdobył w 63. minucie Thomas Mueller, dla którego było to drugie trafienie w tym sezonie ligowym. Warto również nadmienić, iż mecz przeciwko Gladbach był 250. spotkaniem Niemca dla Bayernu w Bundeslidze.
W wywiadzie udzielonym dla oficjalnego serwisu DFB.de zawodnik "Dumy Bawarii" wypowiedział się między innymi na temat zwycięstwa nad Borussią oraz swojej bramki w BL, na którą czekał od 10 grudnia 2016 roku, kiedy to wpisał się na listę strzelców w starciu z Wolfsburgiem.
−To były przyjemny, ale i również intensywny mecz. Przez całe spotkanie graliśmy na najwyższym biegu, więc jak na niedzielny wieczór jestem wykończony - inni ludzie relaksują się w niedzielę − powiedział Thomas z uśmiechem na twarzy.
− Dla nas były to ważne trzy punkty, ponieważ chcieliśmy pozostać w naszym rytmie i utrzymać zwycięską passę. Za każdym razem jesteśmy głodni pełnej puli. Jako drużyna zawsze pragniesz być lepszy niż twoi rywale - po raz kolejny udało nam się tego dokonać. Dodało nam to pewności siebie − kontynuował zawodnik "Die Roten".
REKLAMA
− Oczywiście byłem wniebowzięty, gdy zdobyłem bramkę. Jestem pewny siebie, że wciąż posiadam to coś w sobie. Mogliście zauważyć, że była to dla mnie czysta przyjemność mieć okazję cieszyć się ze zdobycia bramki z moimi kolegami − dodał Niemiec.
Korzystając z okazji dziennikarz zapytał również czy mając tak ogromną przewagę nad swoimi rywalami, Bayern zapewnił sobie już tytuł mistrzowski. Thomas nie wierzy, że komuś uda się odebrać "Bawarczykom" paterę mistrzowską, jednak jak sam zapewnił zespół pozostanie w pełni skupiony i głodny kolejnych zwycięstw.
− Fakt faktem żaden zespół w historii z tak ogromną przewagą nie stracił szansy na zdobycie tytuły. My również nie wierzymy, że ktoś będzie w stanie odebrać nam takie wysokie prowadzenie. Jednak pozostaniemy głodni kolejnych zwycięstw, tydzień po tygodniu − mówił dalej 27-letni Niemiec.
REKLAMA
− Dlatego też nadal będziemy robić swoje z wielką intensywnością, jednocześnie czerpiąc z gry ogromną przyjemność. Nie pozwolimy, aby ktoś nas rozproszył i nadal będziemy kroczyć swoją drogą − zakończył Mueller.
Komentarze