Mistrzowie Niemiec mają już za sobą trzydziesty pierwszy mecz w ramach rodzimych rozgrywek pierwszej Bundesligi. Jak już wiemy Bayern rywalizował wczoraj z Mainz.
Bayern rozegrał bardzo słabe 90 minut i ostatecznie w pełni zasłużenie poległ 2:1. Tuż po spotkaniu, w strefie mieszanej dla dziennikarzy na temat porażki wypowiedział się między innymi Thomas Mueller, który dał jasno do zrozumienia, że mistrzowie Niemiec nie zasługiwali nawet na punkt.
Swoim zdaniem podzielił się również kapitan i numer jeden w bramce bawarskiego klubu, czyli Manuel Neuer. Golkiper „Gwiazdy Południa” odniósł się krytycznie do postawy całego zespołu i przyznał wprost, że „Bawarczycy” zostali ukarani za swoje błędy. Manu poruszył również kwestię swojego zachowania przy bramce na 1:0.
− O wiele więcej od siebie wymagaliśmy. To co miało miejsce w pierwszej połowie, to zbyt mało z naszej strony. Nie można w taki sposób podejść do meczu i liczyć na wygraną. Nie stworzyliśmy wystarczająco dużo okazji i zostaliśmy ukarani za swoje błędy − powiedział Neuer.
− W pierwszej połowie, jeśli chodzi o mowę ciała, to było za mało z naszej strony. Ta porażka mocno w nas uderza. Mainz? Nie byliśmy zaskoczeni. Widać było, że są bardzo zmotywowani w tym spotkaniu. Nasza mowa ciała była słaba − mówił dalej.
− Nie oślepiło mnie słońce. Piłka była blisko Alaby, nie widziałem go dobrze. Próbowałem jeszcze wystawić rękę do góry. Miałem pecha − dodał.
REKLAMA
Dziś późnym popołudniem swoje spotkanie rozegrają także zawodnicy RB Lipsk, którym przyjdzie grać z VfB Stuttgart. Jeśli podopieczni Juliana Nagelsmanna przegrają, to wówczas monachijczycy zostaną mistrzami Niemiec. Mimo wszystko Neuer wolałby zdobyć ten tytuł na „własną rękę”, bez oglądania się na innych.
− Wolałbym zdobyć ten tytuł na własną rękę. Ta porażka mocno w nas uderza po ostatnich tygodniach − podsumował Manuel Neuer.
Komentarze