Nie dalej jak w ubiegły piątek odbyła się oficjalna prezentacja nowego nabytku Bayernu, a będąc dokładniejszym Benjamina Pavarda, który wcześniej grał dla VfB Stuttgart.
Mistrz Świata z 2018 roku kosztował monachijczyków dokładnie 35 milionów euro (kwota zawarta w klauzuli odejścia). Przypominamy zarazem, że Francuz związał się z "Bawarczykami" umową, która będzie obowiązywała do 30 czerwca 2024 roku.
Benjamin Pavard podczas rozmowy z dziennikarzami na piątkowej konferencji otwarcie powiedział, że jest bardzo szczęśliwy z możliwości reprezentowania barw tak wielkiego klubu jak Bayern. 23-latek zaznaczył także, że jego celem jest wygranie wszystkich możliwych trofeów z "Gwiazdą Południa".
− Jestem bardzo szczęśliwy mogąc się znaleźć tutaj. To dla mnie zaszczyt, że mogę reprezentować najlepszy klub w Niemczech − skomentował Francuz w piątek.
− Jestem głodny sukcesów, chcę zdobywać trofea! Chciałbym zdobyć wszystkie tytuły. Celuję bardzo wysoko. Dlatego też podpisałem kontrakt z Bayernem. To dla mnie najlepszy klub − mówił dalej.
− Oczywiście na moich barkach będzie teraz spoczywać większa presja, ale presja mnie nie przeraża. W kadrze narodowej jestem przyzwyczajony, że musimy wygrywać każde spotkanie. Jestem gotów wziąć na siebie odpowiedzialność − podsumował Pavard.
REKLAMA
Wielką zaletą Benjamina jest fakt, że może on grać nie tylko na środku obrony, ale i również na prawym boku defensywy, gdzie też radzi sobie bardzo dobrze w kadrze narodowej Francji.
Komentarze