Zimowe okienko transferowe trwa w najlepsze. Od kilku dni media na całym świecie prześcigają się w kolejnych doniesieniach transferowych związanych między innymi z Bayernem Monachium.
Nie od dziś wiadomo nam, że Bayern Monachium poważnie zainteresowany jest usługami Benjamina Pavarda. Stoper VfB Stuttgart według Christiana Falka i wielu innych źródeł ma trafić na Allianz Arenę w letnim okienku transferowym.
Mistrz Świata z 2018 roku ma kosztować monachijczyków 35 milionów euro, czyli tyle, ile będzie wynosiła jego klauzula odejścia zawarta w umowie (aktywna po zakończeniu bieżącego sezonu). Mimo wszystko media co rusz publikują kolejne informacje w sprawie Francuza.
Tym razem francuski "L'Equipe" donosi, że 22-latek może trafić do Bayernu w nadchodzących kilku dniach! Powodem takiej decyzji ma być fakt, że obecny klub Benjamina Pavarda − VfB Stuttgart − będzie chciał wzmocnić swoją ofensywę. Pieniądze ze sprzedaży francuskiego defensora mają zapewnić "Szwabom" niezbędne środki na przeprowadzenie ofensywy transferowej jeszcze tej zimy.
Mimo informacji z Francji, niemieckie media błyskawicznie zdementowały te plotki. Tobias Altschaeffl z niemieckiego dziennika "Sport Bild" podkreślił, że temat transferu 22-latka do Monachium zimą nie istnieje. Co więcej Pavard do lata ma pozostać w swoim dotychczasowym klubie.
Mistrz Świata z 2018 roku w sezonie 2018/19 miał okazję wystąpić póki co w 14 spotkaniach dla Stuttgartu na szczeblu pierwszej Bundesligi. Obecnie stoper, mogący grać także na prawej stornie defensywy, boryka się z kontuzją rozerwania pęczka mięśniowego.
Komentarze