Na początku stycznia Hasan Salihamidzic podczas konferencji prasowej w Doha (Bayern odbywał tam zimowe przygotowania) ogłosił transfer Benjamina Pavarda.
Mistrzowie Niemiec za francuskiego obrońcę zapłacą ekipie ze Stuttgartu dokładnie 35 milionów euro, albowiem tyle wynosi klauzula odejścia zawarta w umowie młodego defensora.
Dla Benjamina Pavarda i jego kolegów z zespołu sezon 2018/19 oficjalnie dobiegł końca w ubiegłą sobotę, kiedy to VfB przyszło walczyć w rewanżowym spotkaniu z Unionem Berlin w barażach o 1. Bundesligę. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem i z uwagi na lepszy wynik berlińczyków w pierwszym miejscu, to właśnie oni wywalczyli sobie awans.
Francuz niejednokrotnie podkreślał, że pragnie do samego końcu skupić się na grze we Stuttgarcie, po czym dopiero później będzie myślał o swoim transferze. Niestety 23-latek wraz ze swoimi kolegami nie sprostał zadaniu i spadł do niższej klasy rozgrywkowej (podobnie jak Hannover 96 i 1. FC Nuernberg).
W związku z zakończeniem sezonu, który jest jednocześnie ostatnim w karierze Pavarda jako piłkarza VfB, uniwersalny defensor zamieścił w social mediach krótki list pożegnalny, w którym skierował się do fanów, zawodników i klubu „Die Schwaben”.
− Do wszystkich fanów VfB: Dziękuję Wam za te wszystkie wspaniałe momenty, nawet podczas tego ciężkiego sezonu pokazaliście wszystkim jak wspaniałym klubem jest Stuttgart. Dziękuję też wszystkim moim kolegom z zespołu za to, że ułatwiliście mi integrację i byliście tak pomocni. Dałem z siebie wszystko dla tego klubu, nigdy nie oszukiwałem. Na zawsze pozostaniecie w moim sercu. Dziękuję VfB – napisał Benjamin Pavard.
REKLAMA
Komentarze