Drużyna prowadzona przez byłego świetnego piłkarza bawarskiego klubu Mehmeta Scholla pokonała na wyjeździe SV Viktorię Aschaffenburg aż 5:0 (1:0). "Dzisiaj zagraliśmy bardzo dobrze. Nasza obrona nie pozwalała przeciwnikowi na wiele, a pod bramką rywala wykorzystywaliśmy nasze sytuacje z zimną krwią." chwalił swoich podopiecznych trener Scholl. W porównaniu z poprzednim spotkaniem (wygranym z Ismaning 2:0) szoleniowiec FCB II dokonał dwóch zmian. Za kontuzjowanego Mariusa Duhnke zagrał Tobias Schweinsteiger. Na ławce usiadł lewy obrońca Antonio Pangallo, a jego miejsce zajął Mitchell Weiser.
Bayern zdominował mecz od pierwszej przejął incjatywę w spotkaniu i ruszył ataku. Sytuacje do strzelenia bramki mieli Rico Strieder (3.), Pierre-Emil Höjbjerg (11.), Tobias Schweinsteiger (13.) i Weiser (18.). Najlepszą okazję do otwarcia wyniku miał Emre Can jednak jego strzał głową o centymetry minął bramkę gospodarzy. Piłkarze Viktorii, którzy wygrali 3 ostatnie spotkania otrząsneli się z szoku po odważnych atakach gości i zaatakowali bramkę bronioną przez Leopolda Ziengerle. Swoją szansę miał Matthias Fries (36.) lecz chybił. 5 minut później kapitalną interwencją 18-letni bramkarz FCB II uratował swoją drużynę przed utratą gola po trudnym strzale Patricka Amrheina (41.). Po opanowaniu sytuacji Bawarczycy odpowiedzieli swoją akcją. Skutecznym dryblingiem w środku pola popisał się Emre Can, który dograł piłkę do Patricka Weihraucha, a młody Niemiec pokonał w sytuacji sam na sam bezradnego bramkarza Ricardo Döberta (45.).
W drugiej połowie gospodarze odważniej ruszyli do ataku. Zostali jednak skarceni po raz kolejny przez podopiecznych Scholla. Vladimir Rankovic szybkim rajdem uciekł defensywie Viktorii dośrodkował w pole karne, a bramkę zdobył Alessandro Schöpf (56.). Mały Bayern kontrolował przebieg spotkania. Kolejne sytuacje mieli Rankovic (59.), Weihrauch (63.) i Bastian Fischer (64.), którzy kilka minut wcześniej zmienił Höjbjerga. 4 minuty później rajd Weihraucha sfinalizowany dośrodkowaniem z obrzeży pola karnego wykończył Schweinsteiger i było 3:0. Ostatnie 10 minut meczu należało do Bayernu, a w szczególności Emre Cana. Jeden z największych talentów FCB dostał piłkę w środku pola i huknął zza pola karnego podwyższając wynik. W 90. minucie pewnie wykonał rzut karny i ustalił rezultat spotkania.
Dzisiejsze zwycięstwo to dobra prognoza przed zbliżającym się tygodniem. W przeciągu najbliższych 7 dni podopieczni Mehmeta Scholla rozegrają jeszcze dwa spotkania na wyjeździe. W środę (10.10) FCB II zagrają w Fürth z rezerwami SpVgg Greuther Fürth i w niedzielę z zespołem TSV Rain/Lech. Po 15. kolejkach rezerwy rekordowego Mistrza Niemiec zajmują 4. lokatę w rozgrywkach bawarskiej Regionalligi.
FC BAYERN: Ziengerle - Rankovic, Buck, Wein, Weiser - Can - Höjbjerg (60. Fischer), Strieder - Schöpf - T. Schweinsteiger (72. Vastic), Weihrauch (84. Jennings)
Rezerwowi: Riedmüller, Grill, Hürzeler, Chessa
Widzowie: 4030
Sędzia: Dr. Völk (Kronach)
Bramki: 0:1 Weihrauch (45.), 0:2 Schöpf (56.), 0:3 Schweinsteiger (68.), 0:4 Can (84.), 0:5 Can (90./Rzut karny)
Żółte kartki: Sejdovic, Wosiek / -
Komentarze