Przygotowania do nowego sezonu odbywają się na najwyższych obrotach, a sztab trenerski stara się dopasować najlepsza taktykę. TZ dowiedziało się, jakie elementy drużyny są najbardziej dyskutowane. Wiadomo równie, że istnieje pewne „wyjście awaryjne”.
Jupp Heynckes nie pozostawia nic przypadkowi. To nie tylko widać, ale i słuchać. Chyba, że ktoś woli - nie słychać. Podczas pierwszego dnia obozu zajęcia treningowe miały swoją oprawę muzyczną. Na początku grano hity takich wykonawców jak Lady Gaga, a następnie odgrywano wypowiedzi spikera stadionowego Stephana Lehmanna. Te cięgle zmaganie z dźwiękami szybko jednak się skończyło. Obóz, na którym jest obecnie FC Bayern, ma być w pełni profesjonalny, a piłkarze mają być skoncentrowani i mają się między sobą swobodnie komunikować. Muzyka w tym na pewno nie pomaga. Trener nie czekał długo i zdecydowanie wydał nakaz: wyłączyć dźwięk!
Przygotowania do nowego sezonu odbywają się na najwyższych obrotach. Piłkarze tyrają na boisku, a sztab obok niego, kreując taktykę Bayernu Monachium na sezon 2011/2012! Musimy przedłożyć jasny system, czytelny koncept – powiedział szkoleniowiec, dodając - musimy być elastyczni, a nasza taktyka powinna się zmieniać nawet podczas samego meczu. Wpojenie tego piłkarzom jest priorytetem, dlatego też odbyły się w Riva specjalne szkolenia taktyczne, które zostały rozpoczęte jeszcze przed pierwszą jednostką treningową. Na tapecie mieliśmy różne schematy oraz systemy - zdradził Heynckes wobec TZ, które już wie, o czym była mowa.
Po pierwsze: zachowanie na boisku. Heynckes co rusz o tym wspomina. Odstępy, pomiędzy atakiem, a obrona muszą się zmienić, bo inaczej nie zostanie zachowana równowaga. Trener pokazał dodatkowo zawodnikom ich mecze z zeszłego sezonu, podczas których pokazywał zarówno plusy, jak i minusy.
Centralnym tematem szkolenia było: systemy gry na nowy sezon. Akcent pada tu głównie na słowo „systemy”. Bawarczycy mają być bardziej elastyczni niż za czasów Louisa van Gaala. Nie upieram się przy jednym systemie gry - powiedział trener. Podstawową taktyką ma pozostać ustawienie 4-2-3-1. Heynckes - tak grałem też z Leverkusen. Przeciwko słabszym drużynom zespół mógłby z powodzeniem grać 4-4-2, z dwoma napastnikami na szpicy.
Trener ma jednak dodatkowo plan awaryjny. W obliczu gry przeciwko defensywnie nastawionym drużynom ma wybiec zespół w ustawieniu 4-1-3-2! System, o którym poprzedni trener nawet nie śnił – plan awaryjny Heynckesa!
Swoje wizje taktyczne prezentował on piłkarzom na tablicy, a ich założenie było następujące: gdy drużyna przegrywa, rezygnować należy z podwójnej „6tki”. Piątka ekstremalnie ofensywnych piłkarzy ma wówczas nadrobić straty. Możliwą konstelacją może być wówczas trójkąt Robben – Kroos – Ribery, przed którymi grają Gomez – Müller, lub Robben – Müller – Ribery przed Gomzem – Petersenem/Olicem. Będziemy wówczas bardziej elastyczni, gdy nam nie będzie zbyt dobrze szło – tłumaczy Gomez dodając – mam jednak nadzieję, że nie będziemy z tych środków zbyt często korzystać.
Źródło: tz-online.de
Komentarze