DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Bayern z ciężarami... Ale z wygraną 2:1 w Glasgow

fot. dpa picture alliance / Alamy Stock Photo

Bayern Monachium ma już za sobą kolejne spotkanie w ramach sezonu 2024/2025. Tym razem drużynie rekordowego mistrza Niemiec przyszło zagrać w rozgrywkach Ligi Mistrzów.

REKLAMA

Raport meczowy

Celtic Glasgow

Logo Celtic Glasgow
1-2

FC Bayern

Logo FC Bayern

Dosłownie przed chwilą dobiegło końca kolejne spotkanie z udziałem zawodników rekordowego mistrza Niemiec, którzy w ramach pierwszego spotkania play-off Ligi Mistrzów, mierzyli się na wyjeździe z Celtikiem. Dla monachijczyków był to zarazem 33. oficjalny pojedynek w sezonie 2024/2025.

Ostatecznie spotkanie na wypełnionym po brzegi Celtic Park w Glasgow zakończyło się rezultatem 2:1 na korzyść klubu ze stolicy Bawarii. Jeśli mowa o bramkach dla gości, to na listę strzelców wpisali się Michael Olise oraz Harry Kane, dla którego było to 29. trafienie dla FCB w tej kampanii.

Jeśli natomiast mowa o rewanżowym meczu Champions League ze Szkotami, to został on zaplanowany na przyszły wtorek (18 lutego). Początek boju na Allianz Arenie w Monachium zaplanowano o 21:00.

Podopieczni Vincenta Kompany’ego na przygotowania oraz regenerację będą mieli niewiele czasu, albowiem już w najbliższą sobotę czeka ich arcyważne i arcytrudne spotkanie 22. kolejki niemieckiej 1. Bundesligi. Tym razem monachijczycy zmierzą się na wyjeździe o 18:30 z aktualnymi mistrzami Niemiec, czyli Bayerem 04 Leverkusen.

REKLAMA

Zmiany w wyjściowej XI

Mając na uwadze spotkanie ligowe sprzed kilku dni, kiedy to zespół Vincenta Kompany’ego pokonał w ramach 21. kolejki niemieckiej zespół Werderu Brema 3:0 (po dwóch golach Harry’ego Kane’a oraz trafieniu Leroya Sane), trener zdecydował się dokonać łącznie czterech zmian w wyjściowej jedenastce.

Jeśli natomiast mowa o sytuacji kadrowej, to poza szeroką kadrą znalazło się dokładnie trzech graczy pierwszego zespołu rekordowego mistrza Niemiec. Wśród nich możemy wyróżnić przede wszystkim Alphonso Daviesa, który na całe szczęście robi coraz większe postępy w rehabilitacji i jest bliski powrotu do treningów z kolegami.

Poza kanadyjskim obrońcą, nieobecni byli również Daniel Peretz (kontuzja nerki) oraz Joao Palhinha (chory). Na uwagę zasługuje fakt, że na ławce rezerwowych zasiadł z kolei Hiroki Ito, który czekał na ten moment wiele miesięcy.

 

REKLAMA

Ekipa rekordowego mistrza Niemiec dzisiejsze zawody na Celtic Park w Glasgow rozpoczęła więc w następującym ustawieniu: Manuel Neuer w bramce, Konrad LaimerDayot Upamecano, Eric Dier oraz Raphael Guerreiro w obronie. W środku pomocy wystąpił duet Joshua Kimmich oraz Leon Goretzka.

Co do ofensywnego trio, trener Kompany postawił na takich piłkarzy jak Jamal MusialaLeroy Sane oraz Michael Olise. Funkcję napastnika pełnił z kolei Harry Kane. Na ławce rezerwowych zasiedli Jonas Urbig, Sven Ulreich, Josip Stanisic, Thomas Mueller, Sacha Boey, Kim Min-jae Aleksandar Pavlovic, Kingsley Coman, Serge Gnabry, Hiroki Ito, Gabriel Vidovic oraz Tarek Buchmann.

Bayern topornie, ale z wygraną

Spotkanie w Glasgow mogło zacząć się fatalnie dla „Bawarczyków”, albowiem po zaledwie 25 sekundach, piłka wylądowała w siatce Manuela Neuera po bramce Nicolasa Kuehna. Niemniej jednak gol nie został uznany, albowiem Niemiec był wcześniej na pozycji spalonej… Bayern przebudził się bardzo szybko i momentalnie przeszedł do ofensywy.

Mimo kompletnej dominacji i kontroli, podopieczni Vincenta Kompany’ego nie byli w stanie przekuć tego na okazje bramkowe, choć kilkukrotnie szczęścia byli bliscy m. in. Kane czy Musiala. W 31. minucie powinno być 1:0 dla FCB, ale Kasper Schmeichel świetnie wybronił strzał Kane’a. Kiedy wydawało się, że pierwsza połowa zakończy się bezbramkowym remisem, w samej końcówce fenomenalnym trafieniem popisał się Michael Olise.

Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie i goście z Monachium momentalnie przeszli do ofensywy, co zostało nagrodzone już w 49. minucie – Harry Kane świetnie wykorzystał dogranie Kimmicha z rzutu rożnego i wolejem pokonał golkipera Celtiku.

REKLAMA

 

W 54. minucie Bayern mógł skończyć z jedenastką po faulu Upamecano, ale po interwencji VAR, gospodarze nie otrzymali rzutu karnego, albowiem Francuz wcześniej wybił piłkę. Około 74. minuty powinno być 3:0 dla monachijczyków, jednakże tym razem Schmeichel wspaniale wybronił uderzenie Gnabry’ego. Celtic nie zamierzał się jednak poddawać i w końcu nagrodził się golem.

Na dziesięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry, Maeda wykorzystał zamieszanie i z lekkością pokonał Manuela Neuera po rzucie rożnym. Choć Szkoci dwoili się i troili, aby wyrównać, ostatecznie FCB dowiozło zwycięstwo do końca i zwyciężyło ostatecznie 2:1.

Mecz na szczycie Bundesligi

Podopieczni Vincenta Kompany’ego do akcji wracają już niebawem, albowiem w najbliższą sobotę czeka ich pojedynek dwudziestej drugiej kolejki niemieckiej Bundesligi przeciwko Bayerowi Leverkusen. Początek starcia na BayArenie zaplanowano dokładnie o 21:00.

REKLAMA


Źródło: DieRoten
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...