DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Potencjalni następcy Kovaca w Bayernie

fot.

Po tym jak Kovac zrezygnował ze stanowiska trenera Bayernu, jego obowiązki tymczasowo przejął Hansi Flick, który został na początku sezonu zatrudniony jako asystent Chorwata.

Póki co nie wiadomo kto będzie następcą Niko Kovaca w Bayernie Monachium, ale od wczorajszego wieczoru media na całym świecie non stop spekulują o potencjalnych kandydatach, którzy mieliby przejąć stery bawarskiego klubu.

REKLAMA

Według Christiana Falka i Marcusa Christensona z „The Guardian” (niemiecki dziennikarz gościnnie) potencjalnymi następcami Chorwata są tacy trenerzy jak:

− Ralf Rangnick
− Erik ten Hag
− Arsene Wenger
− Max Allegri

Na samym początku zaznaczamy, że łączony z FCB Jose Mourinho (obecnie bez klubu) nie jest traktowany jako kandydat na opiekuna pierwszej drużyny z „Die Roten”. Jedną z osób, która jest przeciwna Portugalczykowi jest Uli Hoeness.

Ralf Rangnick

Z ujawnionych informacji możemy dowiedzieć się, że liderem w wyścigu o stołek trenerski jest były opiekun RB Lipsk, czyli Rangnick. Mimo wszystko na uwadze trzeba mieć fakt, że Ralf jest nadal związany kontraktem z RBL. 61-latek bez dwóch mógłby być odpowiednim wyborem, zwłaszcza że w przeszłości prowadził już wiele klubów z 1. Bundesligi. Dziennikarze zaznaczają, że już latem dyskutowano o zatrudnieniu Rangnicka, ale ostatecznie „Bawarczycy” zaufali Kovacowi.

REKLAMA

Erik ten Hag

Według dziennikarzy możliwym następcą 47-latka może zostać Erik ten Hag, który doskonale zna przecież Bayern Monachium (pracował tam przez kilka lat jako trener drugiej drużyny). Mistrzowie Niemiec mają jednak doskonale zdawać sobie sprawę, że wyciągnięcie Holendra z Ajaxu obecnie jest niemożliwe, ale być może zaistnieje ku temu szansa zimą lub pod koniec sezonu 2019/20.

Arsene Wenger

Kolejnym kandydatem, który mógłby przejąć schedę po chorwackim szkoleniowcu jest Arsene Wenger. Niemniej jednak Francuz traktowany jest raczej jako rozwiązanie tymczasowe do końca bieżącego sezonu. Na uwagę zasługuje fakt, że 70-latek jest bardzo wysoko ceniony przez włodarzy „Gwiazdy Południa” i co więcej płynnie posługuje się on językiem niemieckim. Bardzo możliwe, że po zwolnieniu Kovaca monachijczycy będą chcieli zatrudnić kogoś o bardzo wielkim doświadczeniu.

Max Allegri

Były trener Juventusu – Allegri – również ma być brany pod uwagę jako nowy opiekun „Dumy Bawarii”, jednakże w Monachium panują pewne obawy, co do zatrudniania kolejnego Włocha, zwłaszcza po nieudanej przygodzie z Ancelottim. Mimo wszystko 52-latek nadal ma szanse na posadę w FCB, zwłaszcza że jest reprezentowany przez Giovanniego Branchiniego, czyli negocjatora Bayernu, który cieszy się ogromnym zaufaniem i poparciem ze strony „Bawarczyków”.

REKLAMA
Źródło: Guardian / Falk
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...