DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

PSG rozbija Bayern 4:0

fot. Photogenica

Wczorajszego dnia miało miejsce rewanżowe spotkanie żeńskiej Ligi Mistrzów – Paris-Saint Germain podejmowało na własnym podwórku zawodniczki Bayernu Monachium. Stawką pojedynku był awans do półfinału LM.

W pierwszym spotkaniu podopieczne Thomasa Woerle ograły PSG 1:0, jednakże wczorajszego wieczoru to paryżanki  okazały się lepsze i ostatecznie rozbiły Bayern Monachium aż 4:0!

REKLAMA

Na pierwszą bramkę 12,000 widzów zgromadzonych na Parc des Princes nie musiało czekać zbyt długo, gdyż już w 4. minucie bramkę dla swoich koleżanek zdobyła Marie-Laure Delie. Zaledwie osiem minut później trafienie na 2:0 dołożyła Cristiane.

Na trzy minuty przed końcem pierwszej połowy paryżanki zdobyły swojego trzeciego gola w tym meczu – tym razem na listę strzelców wpisała się Shirley Cruz. Losy spotkania zostały już całkowicie rozstrzygnięte w 52. minucie, kiedy to drugą bramkę zdobyła Christiane.

Był to wyjątkowo pechowy dzień dla zawodniczek „Die Roten”, gdyż w 68. minucie spotkania w Paryżu boisko z powodu kontuzji zmuszona była opuścić Lena Lotzen, która zameldowała się na boisku dwanaście minut wcześniej.

Rzuty wolne – najskuteczniejsza broń PSG

Obie drużyny wybiegły na boisko w dokładnie tym samym ustawieniu jak w pierwszym meczu sześć dni temu. Zgodnie z oczekiwaniami piłkarki Paris-Saint Germain od samego początku ruszyły do ataku i były tym razem diabelnie skuteczne.

REKLAMA

Warto nadmienić, iż pierwsze dwie bramki padły po świetnie wykonanych rzutach wolnych. Po kilkuminutowym szoku podopieczne Thomasa Woerle otrząsnęły się i również ruszyły do ataku, lecz bezskutecznie. Po chwilowej dominacji FCB, klub ze stolicy Francji odzyskał inicjatywę.

Delie mogła zdobyć bramkę w 20. oraz 31. minucie, jednakże na posterunku stała Tinja-Rikka Korpela. Fińska bramkarka nie była jednak w stanie odeprzeć kolejnego ataku, który jedenaście minut później przyniósł paryżankom kolejną bramkę. Swojego szczęścia próbowały jeszcze Sara Dabritz  oraz Vivianne Miedema.

Pechowy dzień FCB

Po zmianie stron piłkarki stołecznego PSG nie zamierzały odpuszczać i zwyczajnie poszły za ciosem, czego efektem była bramka po siedmiu minutach od wznowienia gry – wynik spotkania na 4:0 został podwyższony przez Christiane.

REKLAMA

Widząc co się dzieje na boisku Thomas Woerle postanowił interweniować, dlatego też wprowadził na boisko Lisę Evans oraz Lenę Lotzen. Pechowo kilkanaście minut później Lotzen była zmuszona opuścić boisko ze względu na kontuzję.

Żeńska „Gwiazda Południa” starała się jeszcze coś wskórać, ale bezskutecznie. Ostatecznie wynik nie uległ już zmianie i to paryżanki z Polką w wyjściowej jedenastce wywalczyły sobie zasłużony awans do półfinału Ligi Mistrzów.

Paris Saint-Germain 4:0 (3:0) Bayern Monachium

Bramki: 1:0 Delie (4.), 2:0 Cristiane (12.), 3:0 Cruz (42.), 4:0 Cristiane (52.)

Bayern: Korpela - Maier (56. Evans), Abbe, Wenninger, Lewandowski, Faisst - Baunach (56. Lotzen, 68. Schnaderbeck), Behringer, Daebritz - Miedema, Rolser

REKLAMA
Źródło: UEFA.com
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...