W ostatnim meczu w ramach Pucharu Niemiec, drużyna prowadzona przez Dino Toppmoellera (tymczasowo) rozegrała swoje piętnaste oficjalne spotkanie w sezonie 2021/22. Tym razem Bayern mierzył się z Borussią M'Gladbach.
Zawodnicy Bayernu zaprezentowali się wręcz fatalnie i ponieśli w pełni zasłużoną porażkę 5:0 z ekipą Borussii M'Gladbach. Po spotkaniu tradycyjnie na pytania dziennikarzy odpowiadały osoby związane z FCB i BMG.
Dino Toppmoeller:
− Mieliśmy wielkie zaćmienie, za każdym razem byliśmy o jard za wolni. Trudno się z tym pogodzić. To było zasłużone zwycięstwo Gladbach. Planowaliśmy zrobić wiele rzeczy, ale nie udało nam się ich wprowadzić w życie. Prowadzenie 3:0 po 20 minutach na Borussia-Park to oczywiście katastrofa. To był całkowicie zmarnowany dzień i przykro nam, że tak bardzo rozczarowaliśmy naszych fanów. Musimy się teraz otrzepać z kurzu i zareagować odpowiednio w sobotę.
Hasan Salihamidzic:
− Po prostu byliśmy nieobecni, nie było nas w żadnym pojedynku. Nie wrzuciliśmy żadnego biegu i pozwoliliśmy, aby mecz nam się wymknął spod kontroli. To była zbiorowa porażka. Nie da się tego wytłumaczyć. Wiemy, jak trudno gra się w Gladbach. Wszystko, co mogło pójść nie tak, poszło nie tak. Gladbach zagrało dobrze, podjęli każde wyzwanie od pierwszej minuty i naprawdę wbili się w mecz.
Thomas Mueller:
− Nigdy nie dotarliśmy do punktu, w którym nasz silnik Bayernu kopnąłby. Możemy tylko przeprosić kibiców i przeprosić Gladbach. Z wyjątkiem Neuera, to był katastrofalny występ z naszej strony. Czegoś takiego jeszcze nie doświadczyłem. Trudno to wszystko ogarnąć. Musimy to teraz zostawić za sobą, bo w sobotę czeka nas mecz z Unionem.
Adi Huetter:
− Muszę ogromnie pochwalić drużynę. To zwycięstwo, które jest bardziej niż zasłużone. Studiowaliśmy Bayern, oni bronią bardzo wysoką linią. Wszystko zadziałało. Zagraliśmy tak dobrze i tak szybko. Jesteśmy szczęśliwi, że odnieśliśmy tak historyczne zwycięstwo.
REKLAMA
Komentarze