DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Reakcje: Nie ustalamy sobie żadnych limitów

fot.

Nie dalej jak wczoraj późnym popołudniem, podopieczni Juliana Nagelsmanna rozegrali swoje piąte oficjalne spotkanie w tym sezonie. Podobnie jak ostatnio, monachijczycy rywalizowali w Bundeslidze.

Po ostatnim triumfie 2:0 nad VfL Bochum, monachijczycy pokonali tym razem Bochum 7:0 po bramkach takich graczy jak Sanede LigtComanMane (dwukrotnie), Gamboa (samobójcze trafienie) oraz Gnabry. Tradycyjnie po zakończeniu spotkania na pytania odpowiadali piłkarze oraz trenerzy obu klubów.

REKLAMA

Julian Nagelsmann:

− Jesteśmy bardzo szczęśliwi. Nie stawiamy sobie żadnych granic. Z perspektywy wydajności ważne było, że wnieśliśmy do gry konsekwencję, którą mieliśmy przeciwko Wolfsburgowi. Powiedziałem przed meczem, że pierwsze 30 minut jest kluczowe. Wcześnie zdobyliśmy bramkę i objęliśmy prowadzenie. Mieliśmy bardzo dobry przepływ, także w drugiej połowie. Każdy daje z siebie wszystko, zaś energia i klimat w zespole są świetne.

Kingsley Coman:

− To było bardzo dobre i jestem bardzo dumny z tego występu. W ten sposób chcemy grać dalej. Mamy dobrą kadrę i po prostu dobrze się bawimy grając razem. Jesteśmy na pełnych obrotach, ale wiemy, że ten mecz to tylko wyjątek. Zawsze staramy się dać z siebie wszystko. Dużo się ruszamy i tworzymy wiele możliwości z przodu.

Matthijs de Ligt:

− Pierwszy mecz, pierwsza bramka i pierwsze czyste konto. To ostatnie jest również naprawdę ważne. Jeśli zdobywasz bramkę jako obrońca, to świetnie, ale oczywiście chcesz też zachować czyste konto. Ważne było, aby zawsze pozostać skoncentrowanym. Zrobiliśmy to bardzo dobrze jako zespół. Byliśmy dobrzy w pressingu i byliśmy nieustępliwi. Tak właśnie zdobywa się 7 bramek.

Thomas Reis:

− Gratulacje dla Bayernu. Nie broniliśmy dobrze, kiedy traciliśmy bramki. Tak to wyglądało. Mimo że porażka boli, musimy się podnieść i otrząsnąć z tego. Ważne jest to, że chłopaki podnoszą się z powrotem. Bayernowi życzymy wielu sukcesów, mają świetny zespół.

REKLAMA
Źródło: FCB.de
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...