DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Reakcje: Nikt z nas nie jest zadowolony

fot. Shutterstock.com\Saolab Press

Bayern Monachium wygrał z Holstein Kiel 4-3 i przynajmniej do jutro powiększył swoją przewagę nad Bayerem Leverkusen do dziewięciu punktów. Po końcowym gwizdku trudno jednak było mówić o świętowaniu w szeregach "Die Roten".

I nie ma się, czemu dziwić. Bawarczycy prowadzili przecież 4-0 i w końcówce dali sobie strzelić bramki, które sprawiły, że ostatnie momenty meczu mogłby dostarczyć niepotrzebnych emocji. Po spotkaniu monachijczycy nie byli zadowoleni ze swojej postawy.

REKLAMA

Christoph Freund

- Przede wszystkim cieszymy się, że wygraliśmy, bo to było naszym celem. Niepotrzebnie jednak sami sprawiliśmy, że końcówka meczu była aż tak emocjonująca, przez co schodzimy z boiska z innym odczuciem. Ważne, że mamy zwycięstwo, ale musimy przez pełne 90 minut grać skoncentrowani i głodni sukcesu, realizować nasz plan. Dziś nam się to nie udało, ale mimo wszystko zdobyliśmy bardzo cenne trzy punkty.

Vincent Kompany

- Przez pierwsze 80 minut to było niemal perfekcyjne spotkanie. Zaprezentowaliśmy naprawdę dobrą grę. Ostatnie dziesięć minut będziemy musieli przeanalizować w zespole. Kiel nigdy się nie poddało i do końca wierzyło w swoje szanse. Teraz mamy tydzień na treningi i jesteśmy w dobrej pozycji, aby dobrze przygotować się na nadchodzące tygodnie.

Manuel Neuer

- W dużej części prowadziliśmy mecz w odpowiedni sposób, ale sami trochę go sobie skomplikowaliśmy i i to jest frustrujące. Niestety, podejmowaliśmy zbyt wiele złych decyzji. Dla nas kluczowe jest, aby konsekwentnie trzymać się planu do samego końca. Ale najważniejsze, że zdobyliśmy trzy punkty, i to się liczy najbardziej.

Harry Kane

- To był dla mnie naprawdę fajny mecz i dobrze się bawiłem. Gole strzelone tuż przed przerwą i zaraz po niej były dla nas kluczowe. Luty będzie dla nas bardzo ważnym miesiącem. Czeka nas wtedy wiele meczów z mocnymi rywalami i musimy być na to gotowi. Potrzebujemy do tego całej drużyny.

REKLAMA

Jamal Musiala

- Nikt z nas nie jest zadowolony, że ostatecznie skończyło się 4-3. Musimy mieć mentalność zespołu, który przez pełne 90 minut nie chce stracić żadnej bramki. Nawet gdy prowadzimy kilkoma golami, nie możemy sobie pozwolić na rozluźnienie.

Joao Palhinha

- Końcówka tego meczu była trochę szalona. Naszym celem było zachowanie czystego konta, ale w ostatnich minutach zrobiło się nerwowo. Najważniejsze jednak, że wygraliśmy i zgarnęliśmy trzy punkty i to się dziś liczyło najbardziej.

Źródło: fcbayern.com
admin

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...