Po zwycięstwie 2:0 nad FSV Mainz, Bayern Monachium awansował na drugie miejsce w tabeli ligowej. Co więcej remis Borussii Dortmund 2:2 z Herthą BSC oznacza, iż strata FCB do liderującego BVB wynosi obecnie 2 oczka.
Niko Kovac:
– Nie byłem nerwowy po stracie bramki, ale byłem zirytowany tym, że nie wprowadziliśmy w życie tego, o czym dyskutowaliśmy w przerwie. Zaspaliśmy także w czasie ich dośrodkowania i sami wpakowaliśmy się w problemy. Jestem jednak zadowolony, że zespół kreował okazje i zdobył bramkę na wagę zwycięstwa.
Thomas Mueller:
– Mainz często utrudnia Ci życie na własnym podwórku, sami to mogliście zauważyć. Mieliśmy znacznie więcej okazji. Możemy żyć z tym wynikiem. To nie jest tak, że teraz liga i spotkania są dla nas spacerkami. Dominowaliśmy jednak i powinniśmy byli powiększyć nasze prowadzenie w pierwszej połowie. Po przerwie zaspaliśmy przy ich dośrodkowaniu, ale odbiliśmy się dobrze. Chcieliśmy tutaj wygrać więcej niż tylko jedną bramką, ale nie znajdujemy się obecnie w sytuacji, aby móc narzekać na zwycięstwa.
Stefan Bell:
– To nie tak, że nie mieliśmy okazji. Bayern miał większe posiadanie, ale my także mieliśmy piłkę. Było OK.
Danny Latza:
– Chcieliśmy się dobrze bronić i udawało się nam to przez dłuższe okresy. Musimy zaakceptować porażkę. Po przerwie zaczęliśmy dobrze i wyrównaliśmy, co nas jeszcze bardziej zmotywowało. Po drugiej bramce Bayernu musieliśmy się bronić jeszcze bardziej. Oczywiście dobrze byłoby ugrać coś, ale nie można tego oczekiwać w meczu z Bayernem.
REKLAMA
Komentarze