W ubiegłą niedzielę klub ze stolicy Bawarii rozegrał swoje czwarte oficjalne spotkanie o stawkę – rywalem monachijczyków była ekipa VfL Bochum.
Koniec końców piłkarze Bayernu nie okazali litości swoim rywalom i rozbili ich na Vonovia Ruhrstadion aż 7:0, dzięki czemu zanotowali najlepszy start w historii rozgrywek (9 punktów i bilans bramkowy 15:1).
Podczas pomeczowej konferencji prasowej, na pytania dziennikarzy odpowiadał szkoleniowiec VfL Bochum, czyli Thomas Reis, który zaznaczył, że była to zasłużona porażka, zwłaszcza że jego podopieczni zbył łatwo tracili bramki i popełnili wiele błędów.
− Gratulacje dla Juliana Nagelsmanna i Bayernu za absolutnie zasłużone zwycięstwo. Biorąc pod uwagę wynik, to była to oczywiście zasłużona porażka – powiedział Reis.
− Mimo wszystko szkoda, bo straciliśmy wiele łatwych bramek. Przeciwko Bayernowi nie można popełniać tak łatwych błędów. Przegraliśmy wiele decydujących pojedynków. W drugiej połowie staraliśmy się ograniczyć straty – mówił dalej.
− Nie udało nam się, ale tak to już jest. Mimo że to boli, musimy teraz podnieść się ponownie i zaprezentować inny występ we Fryburgu. Ważne jest, abyśmy wszyscy przyjrzeli się sobie. Mam nadzieję, że we Freiburgu zaprezentujemy się inaczej – podsumował Thomas Reis.
REKLAMA
Piłkarze Bayernu na przygotowania do kolejnego wyzwania ligowego mają jeszcze kilka dni – w najbliższą sobotę o 18:30, monachijczycy podejmą na własnym podwórku drużynę Borussii M’Gladbach w ramach 4. kolejki Bundesligi.
Komentarze