Franck Ribery to bez dwóch zdań legenda Bayernu Monachium. Francuz od momentu swojego transferu do FCB latem 2007 roku zdobył z "Gwiazdą Poludnia" wiele trofeów zarówno na krajowym podwórku jak i międzynarodowej arenie.
Podczas drugiej części wywiadu przeprowadzonej przez oficjalną stronę Bayernu Monachium, Franck Ribery zabrał głos między innymi w sprawie Corentina Tolisso, który będzie trzecim Francuzem grającym w FCB od nowego sezonu.
Ribery nie kryje również swojego zadowolenia z ponownego spotkania z Willym Sagnolem, który został nowym asystentem Carlo Ancelottiego.
− To było przyjemne spotkanie z Willym. Willy zapewnia ogromny bagaż doświadczenia, doskonale zna Bayern i zna świat piłki nożnej. Jestem zadowolony, że wrócił do FCB − powiedział Franck Ribery.
− Nie poznałem jeszcze Tolisso, nie mieliśmy okazji rozmawiać. Słyszałem jednak, że jest świetnym piłkarzem. Jest wciąż młody i robi ogromny krok w swojej karierze decydując się na transfer do wielkiego klubu i innego kraju. Pomogę mu zadomowić się w FCB − mówił dalej Ribery.
− W Bayernie czeka na niego wyjątkowa mentalność, inna niż ta we Francji. Musimy szybko się tego nauczyć. Corentin musi również szybko wpasować się w zespół i ciężko pracować na murawie − kontynuował Francuz.
REKLAMA
− Kiedy przychodzisz do Bayernu, to musisz wiedzieć, że tutaj zawsze oczekuje się zwycięstw. Zawsze musisz być skupiony i dawać z siebie wszystko dla klubu i kibiców. Twoje jedyne myśli powinny być nastawione odpowiednio: wygrywać, wygrywać, wygrywać! Każdy mecz! Jeśli w środku tygodnia odniesiesz zwycięstwo, to musisz o tym zapomnieć, ponieważ w sobotę musisz wygrać ponownie − mówił z przekonaniem skrzydłowy.
Podczas wywiadu nie mogło również zabraknąć pytań o początek treningów i sytuację w klubie bez dwóch zawodników, którzy w minionym sezonie zakończyli swoje kariery piłkarskie.
Ribery przyznał otwarcie, że tak naprawdę klub nie zauważył jeszcze braku Philippa Lahma i Xabiego Alonso, gdyż w klubie w początkowym okresie przygotowań brakuje również wielu innych zawodników.
− Po takiej przerwie dobrze było wrócić do treningów. Oczywiście wielu zawodników jeszcze nie wróciło. Jednakże juniorzy, którzy z nami trenują radzą sobie świetnie. Posiadają jakość. Po tournee w Chinach będziemy znowu w pełnym składzie i będziemy ciężko pracować na pierwszy mecz tego sezonu − powiedział skrzydłowy "Die Roten".
− Będąc szczerym nie zauważyliśmy absencji Lahma i Alonso jeszcze, gdyż wielu innych zawodników nadal jest na urlopie. Kiedy jednak wszyscy powrócą to zapewne każdy z nas będzie się zastanawiał ciągle: gdzie Philipp? Gdzie Alonso? − zakończył Ribery.
Pozostałe części wywiadu Francka Ribery z oficjalną witryną Bayernu Monachiium: "Bayern znaczy dla mnie bardzo wiele" oraz "Chcę nadal grać i zdobywać trofea z Bayernem".
Komentarze