Franck Ribery to bez dwóch zdań żywa legenda Bayernu Monachium. Od momentu swojego transferu do Bayernu ponad 10 lat temu Francuz miał udział łącznie przy 286 bramkach w 357 spotkaniach!
Podczas ostatniego obszernego wywiadu udzielonego dla niemieckiego dziennika "Bild" Ribery zdradził, że chciałby zakończyć swoją karierę w Bayernie Monachium, jednakże to nie od niego zależy, lecz władz klubowych.
− Chciałbym zakończyć swoją karierę w Bayernie, ale to nie zależy ode mnie. W klubie o wszystkim decydują władze − powiedział francuski skrzydłowy.
− Nie ukrywam, że chcę zostać tutaj do końca swojej kariery, ale wyobrażam sobie również przenosiny do innego kraju. Wciąż mogę grać przez kolejne dwa czy trzy lata − mówił dalej Ribery.
Ribery podkreślił również w swojej rozmowie, że jego rodzina czuje się bardzo dobrze w Monachium. Jak się dowiadujemy nawet, kiedy całą rodziną udają się do ojczystej Francji, to zawsze każdy pragnie wracać do Monachium. Co więcej sam Franck rozważa także starania o uzyskanie niemieckiego paszportu.
− Moja rodzina jest bardzo szczęśliwa w Monachium. Za każdym razem, kiedy jedziemy do Francji i zostajemy tam tydzień czy dwa, to wszyscy pragną potem wracać już do Niemiec. Rozważam także starania o uzyskanie niemieckiego paszportu − powiedział Ribery.
REKLAMA
Skrzydłowy "Die Roten" odniósł się także do swojej współpracy na boisku z Arjenem Robbenem. Jak sam powiedział na początku nie było łatwo, ale powoli obaj stali się najlepszymi przyjaciółmi.
− Jeśli trener uważa, że wciąż jesteśmy potrzebni, to dlaczego miałbyś potrzebować innych zawodników? Arjen i ja nie rozumieliśmy się na boisku zbyt dobrze na początku, ale stopniowo staliśmy się najlepszymi przyjaciółmi − zakończył.
Komentarze