Bayern Monachium wciąż musi sobie radzić bez dwójki zawodników - Francka Ribery'ego oraz Jerome'a Boatenga. Szczęśliwie dla kibiców dwójka ta jest już bardzo bliska powrotu.
Jak się dowiadujemy, skrzydłowy "Dumy Bawarii" może być gotowy do gry już za tydzień w pojedynku z Hamburgerem SV, podczas gdy Jerome Boateng potrzebuje nieco więcej czasu.
Carlo Ancelotti podczas dzisiejszej konferencji prasowej ujawnił, że Jerome Boateng powinien wrócić do pełnej dyspozycji za trzy tygodnie.
Obaj zawodnicy trenują już od dłuższego czasu, jednak nikt w klubie nie chce podejmować zbędnego ryzyka. Pozytywną wiadomością jest również fakt, że Francuz będzie gotów na rewanżowe spotkanie swojego zespołu z Arsenalem 7. marca − być może nawet i Boateng będzie zdolny już do gry.
− Franck Ribery wciąż trenuje indywidualnie, jednak moim zdaniem wznowi treningi z zespołem w przyszłym tygodniu. Myślę, że powinien być gotów na mecz przeciwko HSV lub Schalke − powiedział dziś "Carletto".
− Boateng trenuje już z pierwszą drużyną, jednak nadal musi unikać fizycznych kontaktów. Wciąż potrzebuje około trzech tygodni, aby mógł w pełni wrócić. Czy jest w stanie zagrać przeciwko Kanonierom? Musimy poczekać i zobaczyć kiedy znów będzie mógł brać udział w grze fizycznej. Jest w dobrym stanie, ale musi nieco jeszcze poczekać − dodał.
REKLAMA
W dalszej części swojej wypowiedzi Ancelotti podkreślił jak ważnym piłkarzem jest Boateng dla Bayernu Monachium. Włoch nie wyklucza również, że pewnego dnia Javi Martinez zagra ponownie na środku pomocy.
− Boateng wciąż jest bardzo ważny dla nas. Jednak każdy z zawodników zdaje sobie sprawę, że nie może grać jednocześnie. Javi Martinez może również grać w pomocy, co jest dla nas kolejną możliwością − zakończył.
Komentarze