Mijający rok jest z pewnością jednym z najgorszych w karierze Francka Ribéry'ego. Nękany kontuzjami Francuz liczy jednak, że w 2016 roku dopisze mu więcej szczęścia.
„Życzę sobie, abym jak najprędzej był zdrowy. Jestem bardzo zmotywowany” – powiedział Francuz pytany o życzenia na przyszły rok.
„Te dwa czy trzy tygodnie w grudniu, kiedy byłem zdolny do gry, były piękne. Mam nadzieję, że wszyscy kontuzjowani zawodnicy będą zdolni do gry już niebawem. Chcemy wspólnie walczyć o tytuły” – dodał.
Ribéry wspomniał jednak, że problemy z mięśniami wynikały - prawdopodobnie - ze zbyt wczesnego powrotu do gry.
„Moja głowa była gotowa, ale mięśnie jeszcze za słabe. To ważne, że kostka nie sprawia już problemów. Tym razem to uraz mięśniowy. Potrzebuję jedynie rytmu i meczów” – powiedział Ribéry.
FourFourTwo
Komentarze