Obecne umowy Francka Ribery'ego oraz Arjena Robbena wygasają wraz z końcem tego sezonu. Mimo wszystko francuski skrzydłowy nie zaprząta sobie obecnie głowy przedłużeniem wygasającego kontraktu.
W swoim ostatnim wywiadzie dla niemieckiego dziennika "Bild" Franck Ribery otwarcie przyznał, że dopiero co wrócił do pełnej sprawności, dlatego też nie zaprząta sobie głowy przedłużaniem kontraktu, gdyż najważniejsze jest dla niego obecnie pozostanie w pełni sił.
– Nowy kontrakt? Dopiero co wyleczyłem uraz w grudniu i odzyskałem świetną kondycję. Teraz po prostu skupiam się na grze i potem zobaczymy jak ułożą się sprawy – powiedział Franck Ribery.
– W 2018 roku będę pracował bardzo ciężko i dam z siebie wszystko co tylko mogę dla dobra tego klubu i fanów tego wspaniałego klubu – kontynuował francuski skrzydłowy "Die Roten".
Franck Ribery otwarcie podziękował także Juppowi Heynckesowi za jego pomoc w odzyskaniu pełnej sprawności po urazie kolana jakiego doznał na początku października. Ribery zalecił także swojemu koledze – Arjenowi Robbenowi – aby ten nie naciskał na swój powrót.
– Arjen doskonale wie, że nie powinien naciskać na swój powrót. Trener nie chce podejmować zbędnego ryzyka. Jupp robi to naprawdę doskonale, on wiedział jak dysponować moim czasem gry, dlatego mogłem pozostać sprawny. Teraz mogę na pełnym gazie trenować w Doha – zakończył.
REKLAMA
Komentarze