Kolejnych dobrych wiadomości w sprawie kontuzjowanych zawodników Bayernu Monachium ciąg dalszy. Tym razem chodzi o francuskiego skrzydłowego – Francka Ribery'ego.
Mamy dla was kolejne dobre wiadomości – do zajęć z piłką powrócił wczorajszego dnia Franck Ribery, który zmaga się z urazem naderwanych więzadeł pobocznych w kolanie.
Francuz wznowił indywidualne treningi jakiś czas temu, jednakże dopiero wczoraj otrzymał zielone światło od lekarzy Bayernu Monachium na wznowienie treningów z piłką.
Przypomnijmy 34-letni skrzydłowy „Dumy Bawarii” nabawił się urazu więzadeł pobocznych lewego kolana (LCL) w meczu ligowym z Herthą Berlin, który miał miejsce 1 października 2017 roku. Francuz w pewnym momencie padł na ziemię i nie mógł już kontynuować gry.
Still the best feeling ... #training #miasanmia #backsoon #fr7 pic.twitter.com/ysN9jAaULK
— Franck Ribéry (@FranckRibery) 9 listopada 2017
Na wznowienie treningów z drużyną jest oczywiście zbyt wcześnie, ale Ribery mimo wszystko robi ogromne postępy i stara się spełnić swoją obietnicę, którą złożył kibicom na początku swojej kontuzji – Franck pragnie powrócić do pełnej sprawności jeszcze przed zimowym przygotowaniami do nowego sezonu.
Ribery nie jest jedynym piłkarzem, który robi ogromne postępy w leczeniu. Jak już wczoraj Was informowaliśmy do treningów drużyną powrócił Thomas Mueller.
Komentarze