Franck Ribery może i ma na swoim koncie kilka skandali, lecz mimo wszystko Francuz na każdym kroku udowadnia, że rodzina jest dla niego najważniejsza.
Niejaki Jean-Pierre Mainard ujawnił w niedawnym wywiadzie, że Franck Ribery kilka lat temu zapłacił około 35,000 euro, aby jeden z jego braci mógł amatorsko grać w piłkę.
Jak się dowiedzieliśmy chodziło o François Ribery’ego, który w 2010 roku został bez klubu, po tym jak jego poprzedni klub Calais zbankrutował – Franck zdecydował wtedy, że zapłaci amatorskiej drużynie Bayonne, aby jego brat mógł otrzymać pozwolenie i licencję na grę.
− Franck Ribery zapłacił za kontrakt swojego brata, który oscylował w granicach 33,000 do 35,000 tysięcy euro – powiedział Jean-Pierre Mainard w rozmowie dla „Sud Ouest”.
Członek zarządu Bayonne podkreślił, że spotkał się z jednym z oficjeli klubu w Capbreton w 2010 roku, gdzie ustalono wszelkie szczegóły gry jego brata w amatorskim zespole.
− Jeden z naszych członków zarządu spotkał z Riberym w Capbreton, gdzie przechodził on proces fizjoterapii. Tak doszło do kontaktu – podsumował Mainard.
REKLAMA
Mimo wszystko historia gry młodszego o 4 lata brata Francka nie potoczyła się zbyt dobrze, albowiem był on w stanie rozegrać tylko trzy spotkania dla swojego nowego zespołu ze względu na serię kontuzji.
Komentarze