W niemieckich i zagranicznych mediach od wielu miesięcy nieustannie spekuluje się o dalszej przyszłości Erlinga Haalanda, który na co dzień reprezentuje barwy Borussii Dortmund.
Agent norweskiego snajpera pracuje już nad znalezieniem nowego klubu dla swojego klienta od wielu miesięcy, zaś w niemalże każdej plotce zawsze wymieniany jest Bayern Monachium jako potencjalny kierunek dla napastnika Borussii Dortmund.
Erling Haaland miałby rzekomo zastąpić Roberta Lewandowskiego, którego kontrakt z „Bawarczykami” wygasa latem 2023 roku. Niemniej jednak nie wszyscy w klubie są przekonani co do sensu wymiany Polaka na Norwega. Dlatego też wiele źródeł donosi, że wiosną FCB będzie rozmawiać z „Lewym” na temat nowej umowy.
Z kolei w dzisiejszym programie „Bild Live” gościem specjalnym był Karl-Heinz Rummenigge, czyli były prezesów monachijczyków. Niemiec podkreślił, że ma wątpliwości co do tego, czy reprezentant Norwegii będzie pasował do Bayernu tak, jak kapitan polskiej reprezentacji narodowej.
− Będę szczery - nie jestem w 100% przekonany, że Haaland, ze swoim stylem gry w piłkę, pasowałby do Bayernu tak, jak Robert Lewandowski. Erling jest super talentem i wielkim graczem, ale Lewy może grać na absolutnie topowym poziomie przez kolejne 2-3 lata – powiedział Rummenigge.
− Do tego będzie jeszcze zdobywał wiele bramek. Robert w 100% pasuje do Bayernu, także pod względem taktycznym. Oczywiście Haaland jest młodszy, ale doskonale znam ciało Roberta i czeka go jeszcze wiele lat gry – dodał Niemiec.
REKLAMA
Pozostając jeszcze w temacie Borussii Dortmund, były prezes rekordowego mistrza Niemiec odniósł się również do odpadnięcia BVB z Ligi Mistrzów (zajęli dopiero trzecie miejsce w swojej grupie).
− Wydawali się być bardzo zadowoleni z losowania fazy grupowej, ale po sześciu kolejkach odpadli. To oczywiście wielkie rozczarowanie. Teraz tylko Bayern znów reprezentuje Bundesligę. BVB powinna awansować – podsumował Karl-Heinz Rummenigge.
Komentarze