Nie dalej jak wczoraj Bayern Monachium oficjalnie potwierdził zakontraktowanie 20-letniego pomocnika − Sarpreeta Singha − który będzie grał dla drugiej drużyny FCB.
Choć nie podano kwoty transferu za młodego pomocnika, to według portalu „Transfermarkt.de” mistrzowie Niemiec zapłacili ekipie Wellington Phoenix dokładnie 650 tysięcy euro.
Nowozelandczyk podpisał z Bayernem Monachium umowę, która będzie obowiązywała przez trzy najbliższe sezony. Zgodnie z zapowiedziami talent z australijskiej A-League będzie grał dla drugiej drużyny FCB, ale niewykluczone, że w przyszłości otrzymałby on szansę w pierwszym zespole.
Sarpreet Singh nie kryje swojego zadowolenia z faktu transferu do tak wielkiego klubu jak „Duma Bawarii”. 20-latek zamieścił w social mediach wpis, w którym poruszył kwestię swoich przenosin do klubu ze stolicy Bawarii.
− Ogłaszam z wielką radością, że podpisałem 3-letni kontrakt z Bayernem Monachium. Słowa nie są w stanie opisać tego jak się obecnie czuję, ale jestem niesamowicie podekscytowany możliwością rozwoju tutaj w Monachium, reprezentowaniem mojego kraju i nowozelandzkiej piłki. Nie mogę doczekać się poznania wszystkich tutaj i już zaczynam się uczyć niemieckiego – napisał Singh.
W swoim poprzednim klubie 20-latek grał jako ofensywny pomocnik, zaś w sezonie 2018/19 zdobył pięć bramek oraz zanotował 8 asyst. Wielkim atutem Singha jest jego uderzenie z dystansu. Przy okazji warto odnotować, że przy kilku okazjach Nowozelandczyk miał okazję wystąpić na środku ataku.
Komentarze