Odkąd trener Hansi Flick został trenerem Bayernu Monachium, 55-letni szkoleniowiec bawarskiego klubu dał już szansę gry 12 utalentowanym i młodym piłkarzom.
Wśród nich można wyróżnić przede wszystkim Angelo Stillera, który przed tygodniem otrzymał szansę gry w meczu piątej kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów z Atletico Madryt.
Mimo wszystko wiele wskazuje na to, że utalentowany pomocnik odejdzie po zakończeniu sezonu 2020/21, zwłaszcza że jego umowa obowiązuje jeszcze kilka miesięcy i póki co niewiele przemawia za tym, że 19-latek przedłuży kontrakt z „Bawarczykami”.
Co więcej jak informuje niemiecki portal „Sport1”, wychowanek bawarskiego klubu jest o krok od przenosin do nowej drużyny – latem 2021 roku miałby zasilić szeregi TSG Hoffenheim na zasadzie wolnego transferu. Wielkim zwolennikiem tego ruchu ma być Sebastian Hoeness.
Trener „Wieśniaków” zna doskonale Stillera i posiada z nim bardzo dobre relacje – mieli okazję współpracować ze sobą przez wiele miesięcy, kiedy to bratanek Uliego pracował jako szkoleniowiec drugiej drużyny „Gwiazdy Południa”. Co więcej z TSG mogą odejść Grillitsch lub Geiger, dzięki czemu w zespole zrobiłoby się wolne miejsce dla Angelo.
W przypadku rekordowego mistrza Niemiec, młody pomocnik ma niewielkie szanse na przebicie się do pierwszej drużyny na stałe, zwłaszcza że „Bawarczycy” pozyskali latem Marca Rocę. Co więcej monachijczycy mają być również zainteresowani zatrudnieniem Floriana Neuhausa i Denisa Zakarii z Borussii M’Gladbach.
Komentarze