Wśród zawodników, którzy zostali pozyskani przez Bayern w letnim okienku transferowym w 2022 roku, wymienić możemy przede wszystkim Mathysa Tela.
17-latek póki co miał okazję rozegrać 12 spotkań (spędził na boiskach raptem 347 minut) dla Bayernu, zaś jego dorobek w tym czasie to 4 bramki. Niewykluczone jednak, że w nadchodzącej rundzie wiosennej, Francuz otrzyma znacznie więcej okazji do gry, o czym też spekulują liczne media w Niemczech.
Choć Mathys Tel przebywa w Monachium stosunkowo dość krótko, to mimo wszystko zdołał już przekonać do siebie setki kibiców, którzy polubili go nie tylko za umiejętności, ale i zaangażowanie na boisku. Z kolei ostatnio napastnik brał udział w klubowym projekcie „Arena of Change”, w którym spotkał się z dziećmi i odpowiadał na różne pytania dotyczące m. in. jego przyszłości oraz znajomości w zespole.
− Chciałbym zostać w Bayernie na bardzo, ale to bardzo długo i kontynuować tutaj swoją przygodę z piłką – powiedział Tel.
− Poznałem tu już wielu ciekawych ludzi, złapałem bardzo dobry kontakt z Jamalem Musialą, Jo Kimmichem, Sadio Mane, Dayotem Upamecano, Lucasem Hernandez, Benjaminem Pavardem, Kingsleyem Comanem – w zasadzie ze wszystkimi – dodał.
− Pewnego dnia pragnę mówić płynnie po niemiecku, ponieważ komunikacja jest ważna, na boisku i poza nim (…). Zawsze trzeba starać się nie zaniedbywać niczego w dokładnie tym momencie, w którym się jest. Musisz być skupiony we wszystkim co robisz, na sobie, na chwili, na tym co robisz. Trzeba mieć pewność siebie i nie ulegać wpływom z zewnątrz – podsumował Mathys Tel.
REKLAMA
Niebawem Mathys i spółka powrócą do akcji, albowiem 3 stycznia 2023 roku, monachijczycy rozpoczną przygotowania do rundy wiosennej. Szansę na udowodnienie swojej wartości Tel będzie miał już 20 stycznia, kiedy to „Bawarczycy” rozegrają spotkanie ligowe z RB Lipsk – niewykluczone, że z 17-latkiem w wyjściowej XI.
Komentarze