Mathys Tel to bez cienia wątpliwości materiał na wielkiego piłkarza oraz twarz Bayernu Monachium w nadchodzących latach.
Młody Francuz uchodzi za talent o gigantycznym wręcz potencjale, o czym też mogliśmy się przekonać na przestrzeni ostatnich miesięcy.
Niemniej jednak na początku sezonu 2024/25, Mathys nie był w najlepszej formie, prezentując słabszy poziom w kilku występach, w których otrzymał szansę gry od trenera Vincenta Kompany’ego. Niemniej jednak napastnik jest świadom, że nie radził sobie ostatnio najlepiej, co też potwierdził na łamach „Kickera”.
− Jestem świadom, że nie grałem dobrze w pierwszych trzech meczach nowego sezonu – powiedział otwarcie Mathys Tel.
Dziennikarze podkreślają, że młody Francuz ma przed sobą trudny okres, co ma związek z jego słabszymi występami w ostatnim czasie. Mathys pragnie jednak odzyskać zaufanie i potwierdzić swoją wartość tak szybko, jak to tylko możliwe. Celem Tela jest zaprezentować się lepiej i grać na jak najwyższym poziomie, dzięki czemu będzie mógł odwdzięczyć się przede wszystkim za przedłużenie kontraktu do 2029 roku.
W bieżącym sezonie 2024/25, 19-latek póki co wystąpił w 3 oficjalnych meczach o stawkę, zaś jego dorobek to 136 minut spędzonych na boisku bez ani jednej bramki, czy też asysty.
Komentarze