DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

The Athletic: Bayern na prowadzeniu w wyścigu o Upamecano

fot.

Nieustanne plotki i spekulacje o odejściu Alaby oraz Boatenga sprawiają, że w mediach co rusz mówi się o potencjalnym wzmocnieniu środka obrony nowym zawodnikiem przez Bayern.

Jednym z głównych kandydatów do gry w bawarskim klubie ma być Dayot Upamecano, który na co dzień występuje w zespole RB Lipsk. Tym razem najnowsze informacje w temacie potencjalnego transferu defensora na Allianz Arenę przedstawił „The Athletic”.

REKLAMA

Dziennikarz David Ornstein podkreśla, że Francuz posiada w umowie klauzulę odejścia, która pozwala mu odejść za sumę 42 milionów euro (będzie aktywna po zakończeniu bieżącego sezonu 2020/21). Jak się okazuje głównymi kierunkami dla utalentowanego stopera mają być Bayern oraz Manchester United.

Mimo wszystko „Czerwone Diabły” mieli w ostatnim czasie ostudzić swoje zainteresowanie, co sprawia jednocześnie, że w wyścigu o 22-latka prowadzą monachijczycy.

Jeśli mowa o „Bawarczykach”, to transfer Upamecano wydaje się być sensownym rozwiązaniem, zwłaszcza że latem z FCB mogą odejść za darmo David Alaba oraz Jerome Boateng. Z drugiej strony w przyszłości należy spodziewać się jeszcze większego zainteresowania osobą Dayota, ale sam piłkarz ma być bardziej skłonny do gry dla mistrzów Niemiec.

Z informacji ujawnionych jeszcze przez wspomniane wyżej źródło dowiadujemy się, że Francuz jest chętny na osiągniecie porozumienie z jedną z zainteresowanych stron. Defensor liczy, że będzie mógł tym samym zwiększyć swoje szanse na występy dla francuskiej reprezentacji narodowej w nadchodzących meczach (eliminacje do MŚ oraz Euro).

REKLAMA

Z kolei Christian Falk z niemieckiego „Sport Bilda” podkreśla, że choć „Bawarczycy" z pewnością znajdują się na prowadzeniu w przypadku Upamecano, to w dalszym ciągu wewnątrz klubu nie zapadła jeszcze decyzja czy FCB będzie skłonne wydać taką sumę pieniędzy na jednego piłkarza w dobie kryzysu.

Źródło: The Athletic / Bild
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...