Jeszcze niedawno Franck Ribery i Louis van Gaal wymieniali się w mediach uszczypliwościami. Holender zarzucał Francuzowi, że ten nie przykłada się do treningów, a w odpowiedzi usłyszał, że nie potrafi dogadywać się z zawodnikami. Wygląda na to, że takie nieporozumienia to już przeszłość.
"Jestem zadowolony z pracy jaką wykonuje" - mówi van Gaal o Riberym.
Przed środowym meczem, Franck miał poprosić o zdjęcie części obowiązków taktycznych, co miało zapewnić mu większą wolność w akcjach ofensywnych.
"Każdy zawodnik potrzebuje wolności, ale my uprawiamy sport drużynowy".
La Flagada pauzował przez osiem tygodni po kontuzji jaką odniósł w meczu ligowym przeciwko Hoffenheim. Dwa gole strzelone w środę drużynie FC Basel, to jego pierwsze bramki dla Bayernu od sierpnia.
"Myślę, że on teraz czuje w sobie takie wyzwolenie, a to jest bardzo ważne dla zawodników pokroju Francka Ribery" - zaznacza van Gaal.
Mistrzowie Niemiec jutro o 15:30 zmierzą się z drużyną St.Pauli.
Komentarze