Bayern Monachium ma już za sobą kilka sesji treningowych w ramach letniego tournee po Stanach Zjednoczonych. Zwieńczeniem wyjazdy do USA będzie sparing z Manchesterem City.
W szczególności ostatniego meczu w ramach International Champions Cup nie może doczekać się Sven Ulreich, który w krótkim wywiadzie dla oficjalnej telewizji Bayernu Monachium wypowiedział się między innymi na temat Pepa Guardioli.
− Nie mogę doczekać się spotkania z trenerem, z którym byliśmy bardzo skuteczni. W Bayernie zawsze pozostanie jakaś część Pepa Guardioli − powiedział Sven Ulreich.
W dalszej części swojej wypowiedzi numer dwa w bramce Bayernu (po powrocie do pełnej sprawności Manuela Neuera) odniósł się także do tournee swojego klubu po Stanach. Ulreich nie ukrywa, że przez te kilka dni drużyna poczyniła kolejne postępy i trenowała bardzo dobrze.
− Jestem przekonany, że musimy teraz odpowiednio dobrze wykorzystać ten czas. Trenowaliśmy dobrze i pracowaliśmy bardzo ciężko przez te kilka dni. Mamy za sobą pierwszy mecz i jesteśmy szczęśliwi, że możemy doświadczyć Miami − dodał.
− Podczas przygotowań wyniki są zazwyczaj sprawą drugorzędną, ale oczywiście chcemy wygrywać w każdym spotkaniu. Postaramy się wprowadzić na boisku elementy, które ćwiczyliśmy na treningach. Wygrana przeciwko drużynie, którą trenuje nasz były trener sprawi jeszcze większą radość, ale to nie nasz główny motywator. Świetnie będzie się spotkać po takim czasie, ale zwycięstwo bez dwóch zdań uczyni naszą przygodę z USA jeszcze lepszym doświadczeniem − zakończył "Ulle".
REKLAMA
Podopieczni Niko Kovaca powrócą do Monachium 30 lipca, po czym nadal będą kontynuować przygotowania do nowego sezonu. Przypominamy, że w dniach 2-9 sierpnia klub uda się na obóz przygotowawczy do Rottach-Egern nad jeziorem Tegernsee.
Komentarze