W pierwszym zespole rekordowego mistrza Niemiec możemy wyróżnić kilku młodych i niezwykle utalentowanych piłkarzy, którzy już teraz stanowią o sile FCB.
Do grona najważniejszych graczy młodego pokolenia w pierwszym zespole rekordowego mistrza Niemiec, z pewnością możemy zaliczyć duet Alphonso Davies oraz Jamal Musiala, którzy prywatnie są również bardzo dobrymi przyjaciółmi.
Nie ulega również wszelkiej wątpliwości, że dla całego FCB obaj piłkarze są przyszłością klubu. Nikogo nie powinno więc dziwić, że monachijczycy pragną przedłużyć kontrakty z tymi zawodnikami – tym razem najnowsze informacje w tej sprawie przedstawił bawarski „TZ”.
Musiala i Davies mają być twarzami FCB
Jak poinformował dziennikarz Manuel Bonke z „TZ”, kilka tygodni temu Hasan Salihamidzic zaprosił Jamala i Alphonso na wspólny lunch. Podczas spotkania dyrektor sportowy przedstawił zawodnikom plany na przyszłość oraz podkreślił, jak bardzo są oni ważni dla przyszłości Bayernu.
Mówi się, że Davies i Musiala mają stać się twarzami FCB – nie tylko na boisku, ale i również poza boiskiem w celach marketingowych. Obaj piłkarze od dłuższego czasu należą do jednych z najbardziej lubianych przez fanów „Gwiazdy Południa”, co było widoczne przede wszystkim podczas zeszłorocznego tournée po USA.
Davies otwarty na nowy kontrakt
Dziennikarz Manuel Bonke informuje, że Davies jest otwarty na przedłużenie kontraktu i mimo zainteresowania ze strony innych klubów, Kanadyjczyk nie myśli obecnie w ogóle o zmianie otoczenia klubowego. Monachijczycy są jednak świadomi, że muszą być ostrożni w kwestii „Phonziego”, albowiem jego umowa jest ważna do 2025 roku.
Kilka klubów z europejskiej czołówki śledzi sytuację Alphonso i może w przyszłym roku postarać się o potencjalny transfer. W związku z tym „Bawarczycy” chcą działać z wyprzedzeniem i czym prędzej osiągnąć porozumienie. Wstępne rozmowy z agentami 22-latka miały już miejsce i będą kontynuowane w najbliższej przyszłości.
Bayern ma czas z Jamalem
Jeśli zaś mowa o Musiali, to jego kontrakt jest ważny do końca czerwca 2026 roku, co sprawia jednocześnie, że Bayern nie musi się spieszyć, ale faktem jest, że podobnie jak w przypadku Daviesa, celem jest przedłużenie umowy w najbliższej przyszłości. Póki co nie odbyły się jeszcze rozmowy z agentami „Bambiego”, ale ich rozpoczęcie jest tylko kwestią czasu.
Komentarze