Na początku letniego okienka transferowego w 2021 roku, nowym zawodnikiem klubu ze stolicy Bawarii został utalentowany Dayot Upamecano.
Francuz trafił na Allianz Arenę z RB Lipsk za sumę 42,5 mln € (Bayern skorzystał z klauzuli odejścia zawartej w umowie Francuza z RBL) i podpisał z „Bawarczykami” umowę, która będzie obowiązywała do końca czerwca 2026 roku.
Nie tak dawno temu Dayot Upamecano udzielił obszernego wywiadu dla „L’Equipe”, w którym poruszył temat zwycięskiej mentalności FCB, poczucia rodziny w bawarskim klubie oraz decyzji o przyjęciu oferty mistrzów Niemiec, choć jak przyznał – miał też inne propozycje.
− Bayern pozostaje Bayernem. To duży klub, który co roku chce wygrywać wszystko, co jest możliwe do zdobycia. Ten klub napisał już świetną historię, ale my chcemy więcej. Możemy dalej wygrywać, nie ma rzeczy niemożliwych – powiedział Upamecano.
− Nawet wcześniej, kiedy grałem w Lipsku, zawsze miałem wrażenie, że Bayern jest jak rodzina. Zawsze trzymają się razem, niezależnie od tego, czy wygrywają, czy przegrywają. Byłem też pod wrażeniem ich mentalności − to prawda, że zawsze chcą wygrywać – mówił dalej.
− Usiadłem z całą moją rodziną i podjąłem decyzję. Rozmawiałem z wieloma osobami i wszyscy mówili tylko pozytywne rzeczy o tym klubie. Dla mnie było wtedy jasne, że chcę przenieść się tylko tutaj, choć miałem też inne oferty – podsumował Dayot Upamecnao.
REKLAMA
Od momentu swojego debiutu w pierwszym zespole „Gwiazdy Południa”, Dayot rozegrał łącznie 9 spotkań. Mimo dwóch słabszych występów (z Gladbach i Eintrachtem), Upamecano zbiera liczne pochwały za swoją dotychczasową grę dla Bayernu.
Komentarze