Ostatnimi dniami pojawiają się kolejne spekulacje związane z przyszłością Arturo Vidala czy Francka Ribery'ego. Niewykluczone, że sezon 2017/18 będzie ich ostatnim w Bayernie.
Niemieckie media od wczorajszego popołudnia żyją wiadomością o podjętej decyzji przez Leona Goretzki odnośnie jego przyszłości – dziennik "Sport Bild" doniósł, że młody Niemiec miał wybrać Bayern Monachium.
Co jednak może oznaczać transfer Goretzki do Bayernu? Jak informuje "Bild" przyjście młodego Niemca może wiązać się z odejściem Arturo Vidala. Chilijczyk od pewnego czasu łączony jest z Chelsea, gdzie trenerem jest Antonio Conte.
Dziennikarze jako argument przemawiający za sprzedażą Vidala podają fakt, że umowa 30-latka obowiązuje do końca czerwca 2019 roku, dlatego też to ostatnia szansa, aby klub że stolicy Bawarii mógł zarobić coś na sprzedaży. Co więcej sam Vidal może liczyć na podwojenie zarobków w Anglii z 7,5 mln do 15 mln euro rocznie.
Mistrzowie Niemiec mogą także sporo zarobić na sprzedaży Chilijczyka, którego wartość wynosi obecnie 35 milionów euro. Jeszcze nie tak dawno temu mówiło się o 60 milionach euro żądanych przez Bayern za transfer Vidala do londyńskiej Chelsea.
Co więcej powrót z wypożyczenia Serge'a Gnabry'ego może także oznaczać pożegnanie się z Franckiem Riberym, którego umowa wygasa z końcem tego sezonu. Niewykluczone, że Francuz powróci do swojej ojczyzny czy też nie zdecyduje się na grę w MLS bądź chińskiej Super League.
Jak podają dziennikarze "Bilda" na niekorzyść francuskiego skrzydłowego przemawia także fakt, że Leon Goretzka może grać również z powodzeniem na skrzydle.
Komentarze