Vincent Kompany zaledwie od kilku tygodni pracuje w Bayernie Monachium, ale już widoczne są pewne zmiany, jakie belgijski szkoleniowiec stara się wprowadzić. Nie chodzi tylko o atmosferę, ale również o taktykę.
Pressing
Ostatnie mecze doskonale pokazały o co chodzi w futbolu Belga: agresywny pressing i indywidualne krycie niemal na całym boisku. Styl, który wcale nie jest obcy bawarskie drużynie, która grała przecież w podobny sposób, kiedy sięgała po tryplet w 2020 roku.
- Oczywiście, że podoba mi się, że wróciliśmy do pressingu. To odpowiada moim mocnym stronom - chwalił niedawno Thomas Mueller.
Kompany nie tylko zmienił nastawienie całej drużyny, ale dokonał także kilku korekt w ustawieniu poszczególnych zawodników.
Zmiany taktyczne
Joshua Kimmich został przesunięty nieco wyżej boiska. Tak, aby nieco odciążyć go z zadań defensywnych i aby mógł wykorzystywać częściej swoją najmocniejszą broń - podania za linię obrony rywala. Obecnie więcej obowiązków w defensywie ma przejąć Aleksandar Pavlović, albo Joao Palhinha.
Również pozycja Kim Min-jae została nieco zmieniona. Koreańczyk ustawiany jest obecnie bliżej prawej strony boiska, gdzie grywał również wtedy, kiedy zachwycał swoją dyspozycją w Serie A.
W ostatnim spotkaniu w Ulm dało się również zauważyć kolejną małą taktyczną zmianę. Raphaël Guerreiro ustawiony był wprawdzie po lewej stronie obrony, ale kiedy “Die Roten” byli w posiadaniu futbolówki, Portugalczyk często “wklejał się” do drugiej linii, zaś Josip Stanišić przesuwał się bliżej środka, co sprawiało, że Bayern formował wtedy trzyosobowy blok defensywny.
W związku z wysoką ustawioną linią obrony, nieco zmieni się również rola Manuela Neuera, który będzie musiał częściej grać jako “libero”.
Komentarze