30 stopni, niebieskie niebo, a Manuel Neuer trenuje w dresach. Mi też jest gorąco i też się pocę – zapewnie nowy bramkarz Bayernu Monachium podczas obozu w Trentino, który takim strojem chce uniknąć pęknięć skóry podczas interwenci w bramce.
Według niego pierwszy dzień po urlopie był – ciężki. Jednak to go nie zniechęca, a start w Bayernie oceni jako – bardzo przyjemny i fajny – dzieki czemu jest mu – lżej. Jak sam dodaje - czuję się tu bardzo dobrze.
W Bayernie wszystko jest - ciut większe i bardziej profesjonalne- niż w Gelsenkirchen, przyznaje 25 latek. Nami opiekuje się więcej osób. Gdy byłem w Monachium, aż trzy osoby pytały się, czy mogą coś dla mnie zrobić. Tam jest strasznie dużo pracowników.
Podczas, gdy dopiero co poznaje klub, ludzie w zespole wydają się mu być już dobrze znani. Neuer -znam wielu chłopaków z reprezentacji. Resztę, bardzo szybko można poznać podczas obozu treningowego.
Śladami Kahna i Maiera
Wszystkim są chyba znane walory piłkarskie Neuera. Jest on – bramkarzem, który napisze na nowo historie bramkarską w Bayernie, podobnie, jak jego poprzednicy – mówi pewien swego Jupp Heynckes. Dla samego piłkarza takie porównanie to – zaszczyt. Koncentruje się jednak nad sobą. Chcę jak najszybciej wpaść w odpowiedni rytm i systematycznie się poprawiać. Chce wykorzystywać każdy dzień, aby moja forma rosła.
Niby poprawiać? Parady, jeden na jednego, zachowanie w polu karnym. Rozpoczęcie gry – we wszystkich elementach ma wyjątkowe zalety. Mimo to, on sam widzi – wiele możliwości poprawy we wszystkich aspektach. W Bayernie chciałby on – rozwinąć się osobiście i piłkarsko. Ważne są również – tytuły. Ciężka praca, w dlugiej bluzie i długich spodniach przy 30 stopniach na pewno mu nie przeszkodzi.
Źródło: fcbayern.de
Komentarze