Znakomite Gladbach i bezradny Bayern - zasłużone trzy punkty "Źrebaków"

Bayern Monachium poniósł drugą porażkę w tym sezonie Bundesligi. Tym razem od Bawarczyków lepsi okazali się piłkarze Borussii Mönchengladbach, którzy niespodziewanie zwyciężyli 2:0. 

 

Przed spotkaniem z Borussią nikt w obozie Bayernu nie spodziewał się łatwego przetarcia. "Źrebaki" to jedna z najlepszych drużyn Bundesligi w tym sezonie, a swoją wartość potwierdziła już na tle Bayernu w spotkaniu rundy jesiennej. Wówczas znakomity występ Manuela Neuera pozwolił Bawarczyków wywieźć z Mönchengladbach remis 0:0.

 

Mimo dużego szacunku dla rywala nikt w Monachium nie spodziewał się tak słabego spotkania w wykonaniu Bayernu. Piłkarze Borussii od pierwszego gwizdka sędziego wyglądali na znakomicie zorganizowaną drużynę, która jest pewna swoich umiejętności. W przeciwieństwie do wielu innych drużyn Bundesligi "Źrebaki" nie zrezygnowały z podjęcia walki już przed rozpoczęciem spotkania i pokazały, że zamierzają spełnić życzenie Luciena Favre, który zapowiadał, że jego drużyna przyjechała do Monachium po trzy punkty.

 

Najważniejszym wydarzeniem pierwszych 30 minut spotkania był niewątpliwie uraz Arjena Robbena. Holender po nieszczęśliwym starciu z Tonym Jantschke musiał opuścić boisko i już teraz wiadomo, że nie będzie do dyspozycji Pepa Guardioli przez najbliższe tygodnie.

 

Na pierwszą groźną akcję pod jedną z bramek musieliśmy czekać aż do 30. minuty. Na prawym skrzydle urwał się Patrick Hermann, którego dośrodkowanie trafiło pod nogi Raffaela. Brazylijczyk uderzył prosto w Manuela Neuera, jednak Niemiec popełnił katastrofalny błąd i piłka dosłownie wturlała się do bramki Bayernu. 

 

Kolejne minuty to dominacja Bayernu w posiadaniu piłki, jednak akcje Bawarczyków w żaden sposób nie zagrażały bramce Yanna Sommera. Podobnie było już po przerwie, kiedy to zniecierpliwiony Bayern atakował coraz to większą liczbą zawodników. Niestety ataki Bawarczyków były bardzo przewidywalne i doskonale spisująca sie defensywa Borussii zatrzymywała bez większych problemów kolejne próby gospodarzy.

 

Mimo optycznej przewagi Bayernu to piłkarze z Mönchengladbach stwarzali sobie znacznie groźniejsze sytuacje. W 70. minucie meczu obrońcom Bayernu urwał się Andre Hahn, którego strzał szczęśliwie na słupek sparował Manuel Neuer. Tyle szczęście Bawarczycy nie mieli jednak już w 77. minucie. Wtedy po kolejnej kontrze gości swoją druga bramkę zdobył Raffael i praktycznie przesądził wynik spotkania.

 

Bawarczycy do końca meczu próbowali nawiązać kontakt z rywalem, jednak znakomicie spisująca się w grze defensywnej Borussia Mönchengladbach nie wypuściła już ważnych trzech punktów. Ostatecznie Bawarczycy drugi raz w sezonie nie potrafili ograć "Źrebaków" i co więcej nie strzelili im nawet bramki. Być może kolejna okazja do rewanżu Borussii nadejdzie jeszcze w tej edycji Pucharu Niemiec...

 

Składy: