Nie jest żadną tajemnicą, że sternicy bawarskiego klubu mają na swoich radarach Christophera Nkunku. Francuz w ostatnich miesiącach jest często łączony z "Die Roten". Bayern dopnie swego?
W Monachium trwają intensywne poszukiwania nowych opcji ofensywnych. Na celowniku Bayernu znalazł się Christopher Nkunku, były gwiazdor RB Lipsk, który obecnie występuje w Chelsea. Problemem jednak, podobnie jak zimą, mogą być finanse.
Jak donoszą brytyjskie media, Christopher Nkunku zamierza latem opuścić Stamford Bridge i aktywnie rozgląda się za nowym klubem. Zainteresowanie ze strony Bayernu jest konkretne. Christoph Freund oraz Max Eberl widzą w 26-latku wartościową opcję do rotacji i potencjalne wsparcie lub zastępstwo dla Harry’ego Kane’a.
Nkunku już zimą blisko Bayernu
Jeszcze zimą Nkunku był bardzo blisko przeprowadzki do Monachium. Według medialnych doniesień, zawodnik miał już nawet dać Bayernowi zielone światło na transfer. Cała operacja upadła jednak przez wygórowane oczekiwania Chelsea. Sternicy klubu ze Stamford Bridge mieli zażądać ponoć aż 70 milionów euro, co skutecznie zablokowało rozmowy.
Choć Nkunku zmagał się ostatnio z licznymi kontuzjami, jego potencjał pozostaje niepodważalny. W Bundeslidze jako zawodnik Lipska siało postrach wśród obrońców i wzbudzał podziw kibiców.
Kluczowy ruch Tottenhamu
Jak donosi z kolei “BILD”, szanse Bayernu na sprowadzenie Francuza wzrosną, jeśli uda się sprzedać Mathysa Tela do Tottenhamu. Londyńczycy są poważnie zainteresowani młodym napastnikiem, jednak próbują obniżyć ustaloną klauzulę wykupu, która wynosi 60 milionów euro.
Jeśli pieniądze faktycznie wpłyną na konto monachijczyków, Max Eberl – znany z wielkiego uznania dla talentu Nkunku – może poważnie włączyć się do gry. Tym bardziej że obecna wycena piłkarza to “tylko” 45 milionów euro, co znacząco różni się od zimowych żądań.
Komentarze